Konferencja odbyła się przed pomnikiem katyńskim w Otwocku. Obelisk upamiętnia 35 osób z powiatu otwockiego, które zostały zamordowane wiosną 1940 r. przez Sowietów w Katyniu.

Minister Zbigniew Ziobro zaapelował o szacunek dla obrońców polskich granic, którzy zginęli podczas niemieckiej i sowieckiej napaści we wrześniu 1939 r., jak i wobec tych, którzy dziś pełnią służbę na granicy.

– Agnieszka Holland posługuje się językiem nazistowskiej i sowieckiej propagandy wobec żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Straży Granicznej – ocenił minister Zbigniew Ziobro. Jak zauważył, oba totalitaryzmy - nazistowski w hitlerowskich Niemczech i komunistyczny w stalinowskiej Rosji - wywodzą się z jednego pnia. – Mechanizmy propagandy były identyczne, chodziło o odczłowieczenie przeciwników – przypomniał.

– Agnieszka Holland obraziła polskich żołnierzy i Straż Graniczną. Porównywała ich do niemieckich nazistów – mówił również poseł Dariusz Olszewski.

Otwocki parlamentarzysta również zaapelował o szacunek do osób chroniących nasze granice. Podczas konferencji prasowej zaprezentował portret ojca Agnieszki Holland. Zdjęcie ukazuje Henryka Hollanda w mundurze Armii Czerwonej, która 17 września 1939 r. zdradziecko napadła na Polskę. Henryk Holland wstąpił w 1941 r. do Armii Czerwonej na ochotnika. Zbrodnię w Katyniu, jak cytował poseł Dariusz Olszewski, nazywał hecą.

- Agnieszka Holland nie ponosi winy nawet za najbardziej nikczemne i straszne zachowania jej ojca. Chciałbym, żeby to bardzo mocno wybrzmiało. Natomiast wobec zachowań pani Holland zająłem jasne stanowisko, jedyne możliwe. I w tym sensie można powiedzieć, że posługuje się językiem, jakim sowiecka i nazistowska propaganda definiowały polskie społeczeństwo i obrońców polskich granic – zaznaczył minister Zbigniew Ziobro.

 

Biuro Komunikacji i Promocji
Ministerstwo Sprawiedliwości