– Zmiany dokonują się dzięki osobom, które chcą zmienić świat. Sami najlepiej wiecie, jakie sprawy i problemy Was dotykają – podkreśliła Wiceministra Sprawiedliwości Maria Ejchart.

Wychowanki jako najważniejsze dla nich zmiany wskazały m.in. częstszy dostęp do telefonów komórkowych, dofinansowanie wyjazdów do rodziców lub opiekunów prawnych oraz przewlekłość sądów w odpowiadaniu na ich wnioski, np. dotyczące przepustek czy wyjazdów wakacyjnych. Natomiast pracownicy placówki zwrócili uwagę na trudności z przekazywaniem przez sądy akt młodzieży kierowanej do ośrodka oraz koniecznością wsparcia w finansowaniu utrzymania dzieci wychowanek przebywających w placówkach.

– Dziękujemy za wszystkie uwagi, będziemy je analizować i pracować nad wprowadzeniem w życie – zapowiedziała Maria Ejchart, która w resorcie sprawiedliwości nadzoruje m.in. ośrodki wychowawcze.

Wiceministra podzieliła się również swoimi osobistymi refleksjami związanymi z placówką. – Mama mojej przyjaciółki przez kilkadziesiąt lat pracowała jako psycholog w Falenicy. Opowiadała o tym miejscu, jako o swoim drugim domu – mówiła Maria Ejchart. 

Okręgowy Ośrodek Wychowawczy w Warszawie Falenicy składa się z internatu, szkoły i warsztatów szkolnych. W ośrodku obecnie przebywa 40 dziewcząt w wieku 13-19 lat. Pracuje z nimi 56-osobowa kadra, która zapewnia im całodobową opiekę. Młodzież zdobywa w ośrodku wykształcenie i uczy się zawodu: fryzjerstwa, krawiectwa, gastronomii. Klasy szkolne są organizowane w zależności od aktualnych potrzeb. O wysokim poziomie kształcenia zawodowego w ośrodku świadczy smak szarlotki, którą wychowanki upiekły dla kierownictwa resortu. Wychowanki korzystają w ośrodku z zajęć wychowawczych, sportowych i kulturalnych. Wydają gazetkę, do której na dzisiejszym spotkaniu przeprowadziły wywiady z ministrem Adamem Bodnarem i wiceministrą Marią Ejchart.