Delegacja przebywa w Warszawie w ramach procedury monitoringu wszczętego wobec Polski w 2020 roku. Była to reakcja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy na godzące w demokrację działania rządu PiS. W przyjętej przez ZPRE krytycznej rezolucji mówiono wręcz o „frankenstainizacji polskiego prawa” przez ówczesne władze. W rezultacie Polska jako jedyny kraj Unii Europejskiej znalazła się w gronie takich państw objętym monitoringiem jak Rosja, czy Turcja.

Podczas rozmowy wiceministra Dariusza Mazura z członkami delegacji - Azadeh Rojhan Gustafsson i Pieterem Omtzigiem – zwracano uwagę na pozytywne zmiany, jakie zachodzą w naszym kraju pod rządami koalicji demokratycznej. Konsekwentnie realizowany jest plan naprawy praworządności. Celem jest przywrócenie niezależności sądów i prokuratury oraz zwiększanie ich efektywności. Konieczne zmiany dotyczą zwłaszcza statusu sędziów powołanych przy udziale KRS ukształtowanej ustawą z 8 grudnia 2017 r. Chodzi o to, by system prawny był  stabilny, a obywatele mieli absolutne zaufanie do wyroków i nie były one kwestionowane np. z powodu statusu danego sędziego. Przygotowaną w Ministerstwie Sprawiedliwości nową ustawę o KRS zablokował prezydent Andrzej Duda.

Na spotkaniu omówiono również wnioski z ostatniej opinii Komisji Weneckiej dotyczącej polskiego sądownictwa, jak też plany Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczące uzdrowienia sytuacji w polskich sądach powszechnych, Sądzie Najwyższym i  Trybunale Konstytucyjnym.

Wszystkie te okoliczności znajdą zapewne odzwierciedlenie w przygotowywanym przez Komisję Monitoringową raporcie na temat funkcjonowania instytucji demokratycznych w Polsce. Warto przypomnieć, że pierwszy raz od ośmiu lat pozycja naszego kraju w tzw. rankingu praworządności Rule of Law Index poszła w górę. Jak ocenił Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar, to znak, że przywracanie praworządności w Polsce idzie w dobrym kierunku.