W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Wyrok w sprawie Zakrzewski przeciwko Polsce (skarga nr 63277/19)

14.11.2024

14 listopada 2024 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka (dalej: Trybunał) wydał wyrok w sprawie Zakrzewski przeciwko Polsce (skarga nr 63277/19). Skarżący zarzucił naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (dalej: Konwencja), z uwagi na prawo do rzetelnego procesu sądowego oraz art. 4 ust. 1 Protokołu nr 7 do Konwencji ze względu na ponowne jego osądzenie i ukaranie drugim wyrokiem po przedterminowym zwolnieniu z zakładu karnego.

Trybunał zauważył, że skarga porusza kwestie prawa do rzetelnego procesu sądowego, w szczególności w odniesieniu do zasady pewności prawa, i w związku z tym uznał za konieczne wyjaśnienie zakresu sprawy wraz z przepisami, na podstawie których zarzuty miały zostać rozpatrzone. Trybunał, na którym to spoczywa obowiązek dokonania subsumpcji w każdej rozpatrywanej przez niego sprawie (zob. Radomilja i Inni przeciwko Chorwacji [WI], nr 37685/10 oraz 22768/12, § 126, 20 marca 2018 r.), uznał za bardziej właściwe w okolicznościach niniejszej sprawy zbadanie tej skargi na podstawie art. 6 ust. 1 Konwencji niż na podstawie art. 4 ust. 1 Protokołu nr 7 do Konwencji.

Jak zauważył Trybunał, niniejsza sprawa dotyczyła kasacji wniesionej przez Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego ponad pięć miesięcy po prawomocnym skazaniu skarżącego. Trybunał wskazał, kasację tę należałoby odróżnić od kasacji, która mogła zostać wniesiona przez strony postępowania w terminie trzydziestu dni od uprawomocnienia się wyroku skazującego, co stanowiłoby kontynuację postępowania karnego (zob. na przykład Kudła przeciwko Polsce [WI], nr 30210/96, §§ 121–22, ETPC 2000-XI). Zdaniem Trybunału, w szczególnych okolicznościach niniejszej sprawy, skutki kasacji wniesionej przez Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego po upływie ogólnego trzydziestodniowego ustawowego terminu należałoby oceniać w świetle zasad rządzących wznowieniem postępowania. W tym względzie Trybunał zauważył, że skarżący został skazany prawomocnym wyrokiem z 6 października 2017 r. i rozpoczął odbywanie kary pozbawienia wolności 26 lutego 2018 r. Z kolei 22 marca 2018 r. Minister Sprawiedliwości - Prokurator Generalny wniósł kasację, argumentując, że kara wymierzona skarżącemu jest rażąco łagodna. 13 lutego 2019 r. Sąd Okręgowy w Opolu zarządził warunkowe zwolnienie skarżącego. Wkrótce po zwolnieniu skarżącego, 28 marca 2019 r., Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania. Jak zauważył Trybunał, Sąd Najwyższy nie wyjaśnił w uzasadnieniu wyroku, jakie były podstawowe błędy postępowania karnego, które wymagały korekty. Jak wskazuje dalej Trybunał, w swoim uzasadnieniu Sąd Najwyższy skupił się na wskazaniu, że zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary nie zostało dostatecznie uzasadnione przez sądy pierwszej i drugiej instancji. Trybunał zauważył ponadto, że uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 28 marca 2019 r. nie zawierało żadnych rozważań na temat wpływu ponownego rozpoznania sprawy i wszelkich późniejszych postępowań na indywidualną sytuację skarżącego. W szczególności nie zwrócono uwagi na fakt, że skarżący odbył już ponad połowę kary i został warunkowo zwolniony z zakładu karnego w wyniku postępowania wszczętego przez dyrektora zakładu karnego. Podobnie żadnej konkretnej oceny sytuacji skarżącego nie dokonano w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 30 maja 2019 r., wydanym po ponownym rozpoznaniu sprawy. Co prawda sąd ten odnotował, że skarżący został warunkowo zwolniony na wniosek dyrektora zakładu karnego, ale jedynie w celu poparcia argumentu, że kara wnioskowana przez prokuratora byłaby zbyt surowa. W świetle powyższego Trybunał uznał, że uzasadnienia orzeczeń wydanych zarówno przez Sąd Najwyższy, jak i Sąd Apelacyjny nie spełniały wymaganych standardów do wykazania, że zachowano w nich właściwą równowagę między interesem skarżącego a potrzebą zapewnienia skutecznego wymiaru sprawiedliwości. Natomiast jeśli chodzi o istnienie i działanie gwarancji proceduralnych, Trybunał przyjął, że kasacja została wniesiona przez Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego w ustawowym terminie, mianowicie mniej niż rok po prawomocnym skazaniu skarżącego, oraz że gwarancje proceduralne istniejące w krajowym systemie prawnym były przestrzegane w postępowaniu w sprawie skarżącego. W szczególności doręczono mu odpis kasacji Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego, mógł uczestniczyć w rozprawie przed Sądem Najwyższym i był reprezentowany przez obrońcę. Trybunał uznał jednak, że brak oceny jakichkolwiek fundamentalnych wad postępowania karnego, jak również brak jakiegokolwiek rozważenia sytuacji skarżącego nie spełniało standardów orzecznictwa Trybunału w odniesieniu do prawa do rzetelnego procesu sądowego na podstawie art. 6 ust. 1 Konwencji. W związku z czym w ocenie Trybunału doszło do naruszenia tego przepisu w odniesieniu do zasady rzetelnego procesu.

 

Z tych też względów Trybunał na podstawie art. 41 Konwencji przyznał skarżącemu kwotę 6 000 EUR, powiększoną o wszelkie należne podatki, tytułem zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową, jak również kwotę 1 650 EUR, powiększoną o wszelkie należne od skarżącego podatki, tytułem zwrotu poniesionych kosztów i wydatków.

Wyrok dostępny jest w języku angielskim w bazie orzeczniczej Trybunału (https://hudoc.echr.coe.int).

{"register":{"columns":[]}}