W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Nielegalny przewóz odpadów i inne nieprawidłowości.

01.08.2023

foto_1_poprawione

1 sierpnia inspektorzy z łódzkiego oddziału WITD Łódź wykonywali pracę na punkcie kontroli pojazdów ciężarowych wyposażonym w wagę samochodową. Jednym z aut które tam trafiło był samochód wykonujący przewóz materiałów odpadowych pozyskanych z wykopów na terenie budowy tunelu średnicowego. Niestety przewozy te często wykonywane są z licznymi nieprawidłowościami. Tak też było w tym wypadku. Pierwszą z ujawnionych nieprawidłowości był brak „karty przekazania odpadów” wskazującej na przeznaczenie transportowanego odpadu. Dokument ten jest niezbędny aby istniała możliwość śledzenia procesów zagospodarowywania lub utylizacji odpadów i dzięki temu przeciwdziałaniu powstawaniu nielegalnych składowisk. Niestety wkrótce potem okazało się, że ładowania tego pojazdu nie jest okryta co pozwala na pylenie się transportowanego materiału. Praktyka nie korzystania z plandek przy przewozie ładunków sypkich skutkuje zanieczyszczeniem dróg. To zaś zwiększa ryzyko powstawania wypadków i kolizji. Niestety jakby tego było mało po przejechaniu pojazdu przez wagę okazało się że jego masa o blisko 50% przekracza dopuszczalną. Wszystko to spowodowało, że przewóz przerwano kierując auto na parking depozytowy. Kierowcę ukarano zaś mandatami karnymi, a wobec jego pracodawcy wszczęto postępowania administracyjne zagrożone wysokimi karami pieniężnymi.

Jeszcze trwały opisane wcześniej czynności gdy na wagę trafił samochód dostawczy przewożący gruz i narzędzia budowlane. W tym wypadku wskaźnik wagi zatrzymał się na wartość 5840 kilogramów wskazując na przekroczenie masy dopuszczalnej o blisko 70%. Większe zaskoczenie niosły za sobą jednak dane z CEPiK. Okazało się bowiem, że w lutym 2019 roku funkcjonariusze Policji zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu w związku z usterkami technicznymi. Po dwóch miesiącach wykonano badanie techniczne potwierdzające ich usunięcie i… to był ostatni przegląd techniczny jaki przeprowadzono. Co więcej właściciel pojazdu nie pofatygował się nawet aby odebrać zatrzymany dokument. W tym wypadku również zakazano dalszej jazdy kierując pojazd na stację diagnostyczną, oczywiście po jego rozładunku.

Zdjęcia (4)

{"register":{"columns":[]}}