5G: sieci telekomunikacyjne nowej generacji

Z ramienia Kancelarii Prezesa Rady Ministrów udział w debacie wzięła Kinga Graczyk, Instytut Łączności – PIB reprezentował Rafał Pawlak, a ze strony Urzędu Komunikacji Elektronicznej udział wziął p.o. rzecznika prasowego Witold Tomaszewski. Wśród zaproszonych gości byli również, m.in. prof. Halina Abramczyk, prof. Andrzej Krawczyk, prof. Marek Zmyślony, przedstawiciele PIIT, telekomów oraz strony społecznej. 

My skupimy się na wypowiedziach #TelkoEgzorcystów.

Już na początku debaty Kinga Graczyk z KPRM musiała prostować kilka nieprawdziwych informacji dotyczących projektu „Sprawna telekomunikacja mobilna jako klucz do rozwoju i bezpieczeństwa”:

• Projekt jest w pełni finansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 3.4 Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa;
• Projekt nie traktuje tylko o technologii 5G, a ogólnie o sieciach mobilnych. Przez 3 lata trwania projektu chcemy skupić się na edukacji w obszarze procesu inwestycyjnego dotyczącego budowy stacji bazowych – od strony prawnej, technicznej oraz kontroli państwowej i społecznej. Proces obecnie rozproszony jest po wielu urzędach, dlatego warto tłumaczyć i wyjaśniać, gdzie szukać stosownych informacji. W projekcie przewidziane są szkolenia dla samorządów i dziennikarzy mediów lokalnych, ponieważ to do nich najczęściej zgłaszają się zaniepokojeni obywatele, gdy w ich okolicy operator zaczyna stawiać stację bazową;
• Projekt nie będzie zajmował się aspektami stricte zdrowotnymi, a jedynie będzie bazował na prezentowaniu konsensu naukowego (w ujęciu globalnym ciągle jeszcze mało wiemy, nie umiemy jednoznacznie ocenić wpływu PEM na człowieka pomimo kilkudziesięciu lat badań, proces oceny trwa dalej w ośrodkach na całym świecie);
• Projekt chce wspomóc program nauczania fizyki w szkołach podstawowych, który dziś nie obejmuje zagadnień związanych ze sposobem działania sieci mobilnych, aby już od najmłodszych lat uczniowie wiedzieli, jak działa telefon, do czego służą maszty i jak to się wszystko wzajemnie ze sobą łączy tworząc sieć mobilną. Wtedy o wiele łatwiej będzie im identyfikować #fakenews, których na te tematy krąży wiele w Internecie.

Osobom zainteresowanym programem edukacyjnym skierowanym do najmłodszych i ich funkcjonowaniu w cyberświecie polecamy odwiedzenie strony rządowego programu Nie Zagub Dziecka w Sieci.

Podczas debaty padły pytania o System Informacyjny o Instalacjach wytwarzających Promieniowanie ElektroMagnetyczne (SI2PEM) oraz o opóźnienia związane z jego udostępnieniem.

Rafał Pawlak, ekspert z Instytutu Łączności – PIB:

• Projekt nie został zarzucony, ale niestety przez pandemię COVID-19 zdecydowanie prace nad projektem spowolniły, ale cały czas są kontynuowane.

Głos w sprawie programu zabrał także Marek Lipski z PIIT:

• Współpraca między Instytutem a operatorami jest na dobrym poziomie. Niestety przez COVID-19 pewne prace się zatrzymały. Pandemia jest przyczyną, która spowodowała straszne zwolnienie prac u operatorów. Gdyby nie było pandemii prace wyglądałyby zupełnie inaczej, wdrożenie 5G również wyglądałoby inaczej.

Pod koniec debaty padł niebezpieczny #fakenews sugerujący, że operatorzy telefonii komórkowej mogą budować stacje bazowe na działkach i dachach domów bez zgody ich właścicieli, na co rzekomo pozwalają ostatnie zmiany prawa. Z tym fake newsem postanowił rozprawić się Witold Tomaszewski, p.o. rzecznika pasowego UKE:

• Sugerowanie, że operator będzie bez zgody właściciela, mógł na jego działce postawić maszt, przez co wartość działki spadnie nawet o 60%, to przykład powracającego fake newsa.
• Tutaj ważne jest rozróżnienie infrastruktury telekomunikacyjnej na infrastrukturę bezprzewodową (czyli stacje bazowe) jak i infrastrukturę przewodową dostarczającą kablowy internet. Rzeczywiście w wypadku kablowego internetu każdy operator musi zostać wpuszczony na teren takiej nieruchomości wielorodzinnej, po to, aby móc świadczyć usługi. Chodzi o to, aby nie było przypadków, że któryś z operatorów zmonopolizował jakiś budynek i świadczy usługi na wyłączność, bo brak konkurencji wiąże się z wysokimi cenami. W tym wypadku każdy operator może wejść do budynku i albo zbudować własną infrastrukturę, albo skorzystać z już istniejącej. Jeśli administrator stwarza problemy, operator może zwrócić się do UKE, który w drodze decyzji administracyjnej wydaje zgodę i określa warunki, na jakich taki operator może wejść do budynku. I tego typu działa na infrastrukturze kablowej są zdefiniowane w prawie.
• Natomiast nigdzie w prawie nie ma i nie jest planowane, aby operator komórkowy mógł stawiać stację bazową bez zgody właściciela. Operator musi mieć tytuł prawny, którym jest umowa cywilno-prawna dobrowolnie podpisana przez właściciela nieruchomości, aby móc taką stację bazową postawić. Nie ma innej możliwości. Nikt nie planuje wywłaszczać właścicieli działek.
• To jest bardzo ważne, aby tego #fakenewsa szybko obalić, aby nie mieć powtórki z 2019 r., kiedy to pojawił się on po raz pierwszy w takcie prac nad Megaustawą.

Kolejne dezinformacje zostały wyjaśnione!

O projekcie

Projekt „Sprawna telekomunikacja mobilna jako klucz do rozwoju i bezpieczeństwa" realizowany przez KPRM we współpracy z Instytutem Łączności - Państwowym Instytutem Badawczym w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa Działanie 3.4. Kampania ma na celu zwiększenie świadomości Polaków w zakresie działania, wykorzystania, bezpieczeństwa i znaczenia mobilnych sieci telekomunikacyjnych, a tym samym usług (w tym publicznych) opartych o te sieci. W ramach projektu zrealizowane zostaną działania w następujących obszarach: walka z dezinformacją, edukacja, podstawy prawne procesu inwestycyjnego, bezpieczeństwo i jakość życia.