W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką

24.03.2020

Po podboju Polski we wrześniu 1939 r. na części ziem II RP okupowanych przez III Rzeszę utworzono „Generalne Gubernatorstwo” – rodzaj kolonii zarządzanej przez Niemców, nastawionej na eksploatację i eksterminację jej mieszkańców.

24 marca

15 października 1941 r. gubernator Hans Frank wydał rozporządzenie „o karze śmierci za wspieranie żydów, którzy przekroczyli bez uprawnienia granicę dzielnicy żydowskiej”. Na jego podstawie wszelka pomoc świadczona Żydom przez ludność polską miała być karana śmiercią.

Mimo tego wiele polskich rodzin ratowało Żydów - płacąc za to często, wraz ze swoimi bliskimi, najwyższą cenę. To była sytuacja ekstremalna: decydującym się na pomoc żydowskim współobywatelom towarzyszył strach, przede wszystkim przed Niemcami, ale i przed „szmalcownikami”, którzy mogli ich wydać Niemcom. W tych nieludzkich warunkach w ramach struktur Polskiego Państwa Podziemnego działała instytucja unikalna w skali zniewolonej przez Niemców Europy: Rada Pomocy Żydom „Żegota”. Jej zadaniem było udzielanie pomocy Żydom skazanym jako naród przez hitlerowskie Niemcy na śmierć.

24 marca ustanowiony został Narodowym Dniem Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Ma to znaczenie symboliczne. Tego dnia w 1944 r. Niemcy wymordowali rodzinę Ulmów z miejscowości Markowa na Podkarpaciu: Józefa Ulmę, jego ciężarną żonę Wiktorię, szóstkę małoletnich dzieci, a także ukrywanych się Żydów z rodzin Didnerów, Grünfeldów i Goldmanów.

To przykład symboliczny w tragicznym wymiarze – ale jeden z bardzo wielu.

Także na Grodzieńszczyźnie polskie rodziny ratowały swoich żydowskich znajomych – lub tych, którzy bez tej pomocy by nie przeżyli. Staramy się o nich pamiętać i przekazywać tę pamięć młodszym pokoleniom.

Dziś pochylamy głowy przed tymi, którzy w skrajnie nieludzkich warunkach zostali ludźmi… To wartość najwyższa – godna upamiętnienia i najwyższego szacunku!

{"register":{"columns":[]}}