Kto pyta, nie błądzi - warto stosować to przysłowie
03.02.2022
2 lutego br. na stronie internetowej przelom.pl opublikowano informację, w której Burmistrz Chrzanowa zarzuca opieszałość Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie usunięcia wraku pojazdu porzuconego przy ul. Balińskiej w Chrzanowie. Gdyby autor tekstu zweryfikował te zarzuty, nie wprowadziłby swoich czytelników w błąd. Skoro tego nie zrobił, informujemy, jaka jest rzeczywistość.
Przywołany w materiale Burmistrz Chrzanowa twierdzi, że interweniował w tej sprawie parę miesięcy temu. Tymczasem pierwsza i jedyna do tej pory interwencja wpłynęła do nas 26 stycznia br., a odpowiedź udzieliliśmy 1 lutego br. Wydział Gospodarki Komunalnej i Dróg Urzędu Miejskiego w Chrzanowie pisał w sprawie usunięcia wraku porzuconego w rejonie węzła A4 Balin, a dokładnie przy zjeździe z drogi powiatowej (ul. Balińskiej).
Po rozpoznaniu sprawy 1 lutego 2022 r., przesłaliśmy interwencję do zarządcy autostrady A4 Kraków - Katowice, którym zgodnie z umową koncesyjną jest Stalexport Autostrada Małopolska. Pismo wysłaliśmy także do wiadomości Urzędu Miejskiego w Chrzanowie. W piśmie tym poprosiliśmy również, aby o załatwieniu sprawy koncesjonariusz poinformował zarówno Oddział GDDKiA w Krakowie, jak i Urząd Miejski w Chrzanowie.
Podawane w tekście na stronie internetowej przelom.pl sugestie, że „nie można się doprosić” GDDKiA o usunięcia wraku, są nieprawdziwe. Gdyby ktokolwiek wcześniej, przed 26 stycznia 2022 r., prosił o to, dowiedziałby się już dawno, że GDDKiA nie zarządza tym terenem i nie jest właściwym adresatem takiej prośby.
PS. Po naszej interwencji redakcja portalu przelom.pl zmieniła wprowadzający w błąd tytuł i dodała wypowiedź przedstawiciela GDDKiA.