POZNAŃSCY STRAŻACY WRÓCILI Z MISJI PO TRZĘSIENIU ZIEMI W TURCJI
16.02.2023
Przed godziną 17:00 na teren Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu przy ulicy Bobrzańskiej 6a wjechał samochód z uczestnikami misji ratowniczej po trzęsieniu ziemi w Turcji. Meldunek o powrocie z misji przyjął brygadier Robert Natunewicz - Zastępca Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
W Poznaniu uczestników misji – kapitana Michała Muchę oraz starszego strażaka Krzysztofa Pokorę wraz z psem Rico powitał również Komendant Miejski PSP w Poznaniu – st. bryg. Jacek Michalak wraz z zastępcą – bryg. Radosławem Hurnikiem. Podczas krótkiej rozmowy Komendanci gratulowali strażakom udanej misji oraz wyrazili słowa dumy i uznania za gotowość i dyspozycyjność oraz pełne poświęcenie i profesjonalizm.
Warto przypomnieć, że w dniu 6 lutego br. w nocy o godzinie 04:17 czasu lokalnego (01:17 UTC) w Turcji doszło do trzęsienia ziemi o sile M7.8, po którym nastąpiło ponad dwadzieścia wstrząsów wtórnych. Trzęsienie ziemi nawiedziło w sumie 10 prowincji tureckich (Malatya, Hatay, Kahramanmaras, Adıyaman, Osmaniye, Diyarbakır, Sanliurfa, Gaziantep, Kilis, Adana). W wyniku trzęsienia ziemi wiele budynków zawaliło się, a osoby znajdujące się wewnątrz utknęły pod gruzami i wymagały specjalistycznej pomocy.
Jedną z wielu ekip ratowniczych, która niezwłocznie wyruszyła z pomocą do Turcji była składająca się z 76 strażaków i 8 psów ratowniczych grupa z Polski. W składzie grupy znalazło się dwóch strażaków, na co dzień pełniących służbę w Komendzie Miejskiej PSP w Poznaniu, którzy są jednocześnie członkami Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej z Poznania.
W wyniku trudnych, wyczerpujących i pełnych poświęcenia działań ratowniczych polscy strażacy zlokalizowali i wydobyli spod gruzów dwanaście żywych osób. Jak zgodnie przyznali poznańscy strażacy największą trudnością były niesprzyjające warunki atmosferyczne, siarczysty mróz oraz niska temperatura powietrza, w nocy sięgająca nawet minus 8 stopni Celsjusza. Po krótkim briefingu prasowym poznańscy strażacy zdali syntetyczną relację przełożonym, a następnie udali się na zasłużony odpoczynek.
Opracowanie i zdjęcia:
bryg. Jarosław Kuśmirek – Dowódca JRG nr 4
