W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Początki straży pożarnej w Łowiczu

W drugiej połowie XIX wieku idea założenia straży ogniowej w Łowiczu zaczęła nabierać realnych kształtów. Jej orędownicy wielokrotnie spotykali się z obojętnością ogółu mieszkańców oraz niechęcią władz zaborczych. Dopiero w 1878 r. udało się ostatecznie przekonać Łowiczan o potrzebie powołania organizacji walczącej z niebezpieczeństwem, jakie niesie ogień. Wśród prekursorów łowickiej Straży Ogniowej Ochotniczej znaleźli się najwybitniejsi obywatele miasta, na czele z przemysłowcem Pawłem Trawińskim.

5 marca 1879 r. długo oczekiwana ustawa dla Straży Ogniowej Ochotniczej w Łowiczu została zatwierdzona przez Gubernatora Warszawskiego, a już 18 maja tego roku wybrano pierwsze kierownictwo. Naczelnikiem został Hipolit Wyszyński, jego pomocnikiem Bronisław Przyrembel, prezesem Rady Nadzorczej Bazyli Popow,  a członkami Rady: Konstanty Konopacki, Romuald Oczykowski, Zygmunt Kaczkowski, Ferdynand Eichhorn i Andrzej Księżopolski. Dołączyli do nich później: Godfryd Rejnecki, Karol Pawlikowski, Karol Tarczyński, a z urzędu: Franciszek Galle prezydent miasta Łowicza, Stanisław Narbut naczelnik Straży Ziemskiej.

4 lipca 1879 r. odbyła się uroczysta inauguracja straży ogniowej, poprzedzona Mszą świętą w łowickiej Kolegiacie. Opiekę nad nową jednostką powierzono św. Wiktorii patronce miasta. Łowicka ochotnicza straż ogniowa liczyła wówczas 121 członków czynnych oraz  54 honorowych.

ŁOWICKIE POŻARNICTWO PODCZAS WOJNY

Spodziewany wybuch konfliktu zbrojnego z Niemcami, spowodował konieczność podjęcia działań organizacyjnych mających na celu obronę ludności cywilnej. Pierwszymi, którym przyszło zmierzyć się z niszczycielską siłą wojny w mieście i okolicy byli strażacy. Bombardowanie Łowicza we wrześniu 1939 r. spowodowało wiele zniszczeń i mnogość pożarów, które szybko udawało się opanować. Był to egzamin tym trudniejszy, że wielu członków straży otrzymało przydziały mobilizacyjne i zostało wcielonych do wojska. Pożoga wojenna dotknęła miasto również podczas rozgrywających się krwawych walk bitwy nad Bzurą, stoczonej w dniach 9-17 września.  W okresie okupacji hitlerowskiej zadania ochrony przeciwpożarowej w powiecie łowickim podporządkowane zostały instruktorowi pożarniczemu, podlegającemu władzom Generalnej Guberni. W Łowiczu utworzono całodobowe pogotowie strażackie. Niemcy  ewakuujący się pod naporem Armii Czerwonej 17 stycznia 1945 r. podpalili jednocześnie wiele łowickich obiektów. W płomieniach stanęły: szkoła na Bratkowicach (ul. Mickiewicza), browar przy ul. Legionów (ul. Armii Krajowej), pozostałości gmachu gimnazjum (Stary Rynek) i kilka innych budynków.

ŁOWICKA STRAŻ PO 1945 ROKU

Już lutym 1945 r. pełnomocnik Rządu poinformował władze powiatu łowickiego o utworzeniu Wojewódzkiego Inspektoratu Pożarnictwa przy Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi. Do pracy w Łowiczu oddelegowano ppor. Henryka Ołdakowskiego, który pracował na stanowisku powiatowego komendanta pożarnictwa do końca maja 1945 r.  Biuro komendanta mieściło się na Rynku Kilińskiego 19 m. 4 (obecnie Nowy Rynek).

27 marca 1945 r. odbyło się Zgromadzenie Straży Pożarnych powiatu łowickiego, a miesiąc później zebranie organizacyjne Oddziału Powiatowego Związku Straży Pożarnych. W przeprowadzonym wówczas spisie straży ogniowych ochotniczych w powiecie łowickim odnotowano 109 jednostek.

Pierwsze zebranie Rady Oddziału Powiatowego Związku Straży Pożarnych RP odbyło się 9 listopada 1947 r. z udziałem 92 prezesów i naczelników straży. Wybrano wtedy Zarząd Oddziału Powiatowego, na czele którego stanął Jan Maciejec. Dwa lata później na mocy rozporządzenia Rady Ministrów, Związek Straży Pożarnych RP uległ rozwiązaniu. Od zakończenia wojny do tego czasu na terenie powiatu powstało 7 wiejskich jednostek OSP. Zmiany ustrojowe, które nastąpiły w Polsce po zakończeniu drugiej wojny światowej wywarły także wpływ na oblicze straży. Obowiązująca ideologia wyparła pielęgnowane przez dziesięciolecia symbole i celowo zamazywała dotychczasowy dorobek.

{"register":{"columns":[]}}