W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Jak bezpieczne pracować z bydłem mlecznym?

Zwierzęta te należą do jednych z najwcześniej udomowionych na świecie. Pierwotnie dzikie bydło zamieszkiwało lasy i przemierzało duże odległości w poszukiwaniu jedzenia, wody i miejsca do odpoczynku, a ludziom dostarczało wielu użytecznych produktów takich jak: mleko, mięso i tłuszcz, a ze skór, rogów, kopyt i kości wytwarzano odzież i narzędzia.

Z danych GUS wynika, że w ubiegłym roku w gospodarstwach rolnych utrzymywanych było łącznie 6,26 mln szt. bydła, tj. o 77,5 tys. więcej niż rok wcześniej. Jednak w przypadku bydła mlecznego (2,4 mln szt.) odnotowano zmniejszenie o 13,8 tys. szt., tj. o 0,6% w stosunku do roku 2018.

Obecnie hodowla bydła mlecznego prowadzona jest głównie w dużych, liczących po kilkaset sztuk specjalistycznych gospodarstwach, których najwięcej jest na Podlasiu, Mazowszu i w Wielkopolsce. Istnieją jednak mniejsze gospodarstwa, utrzymujące bydło mleczne tylko na własny użytek.

Bezpieczna obsługa bydła

Pamiętaj!

• obsługą i udojem powinny zajmować się osoby dorosłe, sprawne fizycznie oraz przyjaźnie nastawione do zwierząt;
• niedopuszczalna jest obsługa bydła po spożyciu alkoholu, środków odurzających lub psychotropowych, a w trakcie kontaktu z tymi zwierzętami nie wolno palić tytoniu.


Hodowcy często zapominają o zagrożeniu, jakie może dla nich stanowić żywe stworzenie o dużej masie i gabarytach, a chwilowo uśpiona czujność może doprowadzić do niebezpiecznych zdarzeń. Dochodzi do nich najczęściej w pomieszczeniach inwentarskich, gdzie ludzie i bydło przebywają blisko siebie, głównie podczas: zadawania karmy, usuwania obornika, udoju, zabiegów zoohigienicznych, czyszczenia pomieszczeń inwentarskich w obecności zwierząt oraz ich przepędzania i załadunku na środki transportu.

Agresywne zachowania zwierząt wynikają w głównej mierze z reakcji na nieznane, stresujące bodźce, środowisko w jakim się znajdują, a także podchodzenie do nich bez uprzedzenia choćby głosem. Hałas, ból, strach, okres rui, wzmożony instynkt macierzyński po porodzie, nieodpowiednie warunki bytowania, a także niewłaściwe metody poskramiania mogą być przyczyną wypadków. Zrozumienie zachowania bydła ułatwia obchodzenie się z nim, a umiejętne postępowanie zmniejsza stres u zwierzęcia i jego opiekuna, zapewnia też utrzymanie dobrostanu i bezpieczeństwa jego obsługi. W ubiegłym roku Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego odnotowała 1 609 zdarzeń wypadkowych z udziałem zwierząt, a 1 236 wypadków zostało zakończonych wypłatą jednorazowego odszkodowania.

Podczas obsługi bydła najczęstszymi przyczynami wypadków rolników są:

• powierzchnie śliskie, mokre, zabrudzone obornikiem, mlekiem, paszami lub płynami czyszczącymi – usuwaj z podłóg obornik, wszelkie chemikalia i pasze, zapewnij wentylację w oborze, zamontuj maty antypoślizgowe w mokrych miejscach;
• poruszanie się po nierównej powierzchni, z przeszkodami takimi jak rury, kable, uskoki i nierówności w pomieszczeniach inwentarskich (np. progi w otworach drzwiowych w słabo oświetlonych miejscach), a także wady konstrukcyjne budynków i schodów (np. niezabezpieczone kanały gnojowe) – jeśli nie możesz usunąć przeszkód, wyróżnij je taśmą, farbą (np. żółtą) lub oznacz znakami ostrzegawczymi;
• nieodpowiednie lub zniszczone obuwie – stosuj obuwie antypoślizgowe, zapewniające należytą przyczepność do podłoża, usztywniające nogę w stawie skokowym;
• niezabezpieczone otwory zrzutowe i kanały gnojowe – powinny być wyposażone w zabezpieczenia przed upadkiem tj. barierki ochronne, listwy przypodłogowe, poręcze, uchwyty;
• wady konstrukcyjne stanowisk dla zwierząt, ciasne pomieszczenia, brak wydzielonych korytarzy paszowych i gnojowych – zapewnienie odpowiedniej wielkości i układu stanowisk umożliwiających obsługę zwierząt bez konieczności wchodzenia między nie.

Krowy to zwierzęta stadne, lubiące towarzystwo innych, ciekawskie, potrzebujące hierarchii. Mimo z reguły spokojnego usposobienia mogą stać się nieobliczalne, a przy swojej masie – niebezpieczne dla obsługującego. Łatwo je przestraszyć, są bardzo wrażliwe na nagłe, głośne dźwięki o wysokiej częstotliwości. Uderzenie młotkiem w metalowy obiekt nawet kilkaset metrów od obory dla człowieka może być niesłyszalne, a bardzo stresujące dla bydła. Stres zwierzęcia spowodowany nagłym hałasem może zmniejszyć muzyka. Kontakt z nią przyzwyczaja bydło do różnorodnych dźwięków, dzięki czemu staje się mniej płochliwe i spokojniejsze.

Największe zagrożenie występuje podczas pracy z bykami. W sytuacji zaskoczenia, lub gdy poczują się zagrożone, ich zachowanie może się gwałtownie zmienić, dlatego zawsze powinno się mieć zapewnioną drogę ucieczki. Spokojniejsze są byki chowane w grupie z krowami lub jałówkami. Nigdy jednak nie powinno się wchodzić pomiędzy krowę lub jałówkę w rui a byka. Zwierzę może uznać człowieka za rywala i zaatakować.

Bydło nie widzi tak jak ludzie – oczy po bokach głowy dają duże pole widzenia, które pozwala dostrzec ewentualne zagrożenie znajdujące się przed zwierzęciem, natomiast uniemożliwia widzenie tego co jest za nim. Dlatego do krów należy się zbliżać z boku lub z przodu. Warto również zasygnalizować głosem, że się zbliżamy – jeśli zwierzę wie gdzie jesteś, zwiększa się prawdopodobieństwo, że będzie spokojne. Krowy mają również słabą percepcję głębi. Jeśli na ich ścieżce znajduje się coś nieznanego, cień lub mgła, mogą się zatrzymać i sprawdzać nogą podłoże przed kontynuowaniem drogi. Zalecane jest zatem stosowanie rozproszonego, równomiernego oświetlenia w miejscach, gdzie znajduje się bydło, co minimalizuje cienie i jasne punkty.

Dla utrzymania dobrostanu zwierząt pomieszczenia inwentarskie muszą być na tyle duże, aby zapewniały wygodny wypoczynek i swobodny dostęp do paszy i wody, a także odpowiednią temperaturę i wilgotność powietrza. Brak wydzielonych stanowisk dla poszczególnych zwierząt, korytarzy paszowych i gnojowych, poideł i koryt paszowych powoduje, że zwierzęta niepokoją się wzajemnie, a ludzie wchodząc pomiędzy nie, mogą zostać poturbowani. Warto pamiętać, że długotrwały stres stada to strata dla hodowcy. Zwierzęta przestraszone i chore dają zdecydowanie mniej mleka, a ich reakcje ruchowe na stres sprawiają, że są bardziej podatne na poślizgnięcie się, upadek oraz urazy (np. miednicy, bioder czy kopyt, co może prowadzić do kulawizny), a przy okazji mogą zranić swojego opiekuna.

Obsługa matek karmiących

Dużym ryzykiem wypadku dla rolnika obciążona jest praca z karmiącymi krowami. Mogą się denerwować, jeśli czują, że ich cielęta są zagrożone, np. gdy ryczą. Groźna dla obsługujących może być również krowa, która właśnie się ocieliła. Im młodsze cielę, tym bardziej niebezpieczna jest matka. Niebezpieczne jest również znajdowanie się pomiędzy cielęciem a matką bez bariery lub innej ochrony, szczególnie podczas ważenia lub znakowania nowonarodzonego cielęcia.

Choroby bydła mlecznego

Nieoczekiwane zachowanie krowy może być również objawem choroby, która negatywnie wpływa na wydajność mleczną, płodność i jakość mleka. Warto zatem wszystkie, niepokojące symptomy konsultować z weterynarzem. Głównymi problemami zdrowotnymi bydła są kulawizny i urazy narządów ruchu, które powodują silny ból i stres. Utykające zwierzęta mogą mieć trudności ze staniem i poruszaniem się, co z kolei może prowadzić do odwodnienia i braku apetytu. Przyczynami są: brak korekcji racic lub błędne jej przeprowadzenie, zbyt duża masa ciała nadmiernie obciążająca kończyny, nieprawidłowe podłoże (śliskie, twarde i nierówne posadzki), zbyt małe i źle zaprojektowane stanowiska, nieodpowiednia higiena w oborze, korytarzach paszowych i przepędowych oraz brak ruchu. Warto zadbać o odpowiednie warunki bytowe krów w budynku inwentarskim, czyli miękkie podłoże do leżenia, odpowiednią przestrzeń do kładzenia się i wstawania, częste czyszczenie i ścielenie stanowisk oraz dobrą wentylację, co wpływa na utrzymanie suchych podłóg i racic. Zapewnienie zwierzętom swobodnego poruszania się i dostęp do wybiegów wzmacnia układ narządów ruchu i wpływa na ich ukrwienie.

Schorzeniem, które również często dotyka krów jest zapalenie wymienia. Jest to stan zapalny gruczołu mlekowego spowodowany najczęściej przez bakterie, powodujący ból i agresję zwierzęcia, a nieleczone – nawet jego śmierć. Ma również szkodliwy wpływ na jakość mleka, co może wpływać nie tylko na procesy przetwórstwa mleka, ale również może mieć sanitarne konsekwencje dla ludzkiego zdrowia. Z tego powodu tak ważne jest dbanie o higienę udoju i dezynfekcję używanego podczas tej pracy sprzętu.

Obsługa bydła czynnikiem wpływającym na układ ruchu rolnika

Obsługa ręczna w mleczarni wiąże się z powtarzaniem czynności takich jak: udój, podnoszenie wiader mleka lub wody, pchanie, ciągnięcie, toczenie, trzymanie, krępowanie zwierząt lub przenoszenie przedmiotów. Może to spowodować uszkodzenia mięśniowo-szkieletowe, czyli uszkodzenie tkanek miękkich: mięśni, ścięgien, więzadeł, chrząstki lub nerwów, a także zmiany przeciążeniowo-zwyrodnieniowe takie jak np. cieśń nadgarstka czy urazy kręgosłupa. Aby im zapobiec należy wyeliminować w maksymalnym stopniu obciążenia, które mogą mieć wpływ na zdrowie i sprawność rolnika, poprzez np. ograniczenie czasu wykonywania powtarzalnych, długotrwałych prac ręcznych, unikanie ręcznego popychania i przenoszenia zwierząt czy używanie wózków transportowych do przewożenia ciężkich ładunków.

Odzwierzęce choroby zawodowe

Obsługa bydła wiąże się również z ryzykiem chorób odzwierzęcych. To choroby zakaźne lub pasożytnicze, które są roznoszone przez zwierzęta. Można się nimi zarazić poprzez kontakt ze skażonym nawozem, wodą, ziemią, paszą, wydalinami i wydzielinami zakażonych zwierząt tj.: moczem, płynem owodniowym, a także mlekiem. Taką chorobą jest bruceloza, która jest wywoływana przez bakterie. Do zakażenia dochodzi drogą pokarmową np. poprzez spożycie surowego mleka, przez skórę, spojówki i błony śluzowe wskutek kontaktu bezpośredniego z chorym zwierzęciem lub drogą wziewną. Można jej zapobiec, unikając spożywania potencjalnie skażonych bakteriami produktów pochodzenia zwierzęcego – surowego mięsa oraz niepasteryzowanego mleka i jego przetworów.

Innym schorzeniem odzwierzęcym jest rzekoma ospa krowia (tzw. guzki dojarek) o podłożu wirusowym. Objawia się ona zmianami skórnymi wstępującymi na powierzchni rąk, głównie na palcach. Chcąc uniknąć zakażenia, należy każdorazowo doić i badać krowy w rękawiczkach.

Aby uchronić się przed chorobami odzwierzęcymi:
 • nie dotykaj ust i oczu nieumytymi rękami;
• nie jedz brudnymi rękami;
• nie używaj w domu naczyń służących do pojenia zwierząt;
• zakładaj odpowiednią odzież ochronną;
• utrzymuj obszary zwierząt w czystości i dezynfekuj urządzenia po użyciu na zwierzętach;
• pamiętaj, że chore zwierzę (i produkty pochodzące od niego) może zarazić nie tylko pozostałe zwierzęta, ale i człowieka.

Pamiętaj również!

Gospodarstwo to nie miejsce dla zabaw dzieci! Zorganizuj dla nich bezpieczny plac zabaw na terenie odgrodzonym od obory i obszaru, gdzie poruszają się zwierzęta. Upewnij się, że ogrodzenie zabezpiecza część produkcyjną gospodarstwa przed nieoczekiwanym wejściem najmłodszych.

Opracowanie przygotowano w ramach kampanii prewencyjnej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Nie ryzykujesz, gdy znasz i szanujesz, której celem jest przekonanie rolników, że poznanie zachowania zwierząt i odpowiednie ich traktowanie ogranicza ryzyko wypadków przy pracy rolniczej podczas ich obsługi.

{"register":{"columns":[]}}