Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego apeluje do rolników o niewypalanie traw i nieużytków rolnych
W ramach działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa pracy rolników Kasa włącza się w kampanię edukacyjną mającą na celu uświadomienie mieszkańcom wsi negatywnych skutków wypalania traw. Jednocześnie wzywa rolników do zaniechania tych praktyk z uwagi na ich własne bezpieczeństwo, a także ogromne straty materialne i ekosystemowe, które mogą spowodować. Pamiętajmy, że wystarczy nagły podmuch wiatru, bądź zmiana jego kierunku, by stracić panowanie nad ogniem, a w konsekwencji dorobek życia, zdrowie, a nawet samo życie.
Mimo kampanii społecznej Stop pożarom traw, prowadzonej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej, liczba pożarów traw i nieużytków rolnych wzrasta z roku na rok (2016 – 36,4 tys., 2017 – 38,6 tys., 2018 – 48,8 tys.), rośnie również liczba poszkodowanych i ofiar śmiertelnych. W 2019 roku odnotowano 56 tys. pożarów łąk i nieużytków rolnych, co stanowiło ponad 36% odnotowanych ogółem w Polsce. Śmierć w nich poniosło 10 osób, a 141 zostało rannych.
Wypalanie traw zagraża nie tylko środowisku, ale i ludziom!
Każdego roku wczesną wiosną obserwujemy wyraźny wzrost liczby pożarów na łąkach oraz nieużytkach rolnych. Wypalanie traw w Polsce jest niechlubną tradycją, z którą od lat zmagają się strażacy, służby leśne i ochrony środowiska, policjanci i strażnicy miejscy. W świadomości wielu rolników utrwaliło się przekonanie, że wypalanie traw, nieużytków, ściernisk, słomy, resztek pożniwnych poprawia jakość gleby, jest swoistym rodzajem jej nawożenia i użyźniania. Niestety jest wręcz przeciwnie! Wypalanie trawy jest nieuzasadnione i zamiast być korzystne, jest jednym z najbardziej brutalnych sposobów degradowania środowiska. Niszczy warstwę próchnicy, różnorodny świat mikroorganizmów, tj. bakterii i grzybów, które są niezbędne do zachowania życia biologicznego gleby. Jak podają eksperci po wypaleniu traw wartość plonów może obniżyć się o 8%, pogarsza się ponadto skład botaniczny siana, a także zwiększa ekspansja chwastów.
Skutki wypalania traw:
- ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza;
- giną pożyteczne owady, takie jak pszczoły, trzmiele, biedronki, a także ptaki i ssaki żyjące na łąkach i w lasach, zwierzęta domowe, a także hodowlane np. bydło; które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru;
- podczas spalania do atmosfery dostaje się dwutlenek węgla i wiele toksycznych substancji, które mogą być przyczyną chorób układu oddechowego, układu krążenia i układu kostnego, alergii, chorób oczu, a nawet nowotworów;
- wzrasta zagrożenie pożarowe, gdyż ogień z podpalonych, suchych traw łatwo się rozprzestrzenia np. pod wpływem wiatru może przenosić się na lasy, torfowiska, a także gospodarstwa rolne i budynki inwentarskie, powodując ogromne straty materialne, nierzadko dochodzi do zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego;
- dym może również spowodować zmniejszenie widoczności na drogach, co może prowadzić do powstania groźnych w skutkach kolizji i wypadków drogowych.
Trzeba pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko, a w przypadku wystąpienia wiatru ogień szybciej się rozprzestrzenia. |
Ważne! Za wypalanie traw grożą konsekwencje karne.
Zakaz wypalania traw określony został w Ustawie o ochronie przyrody oraz w Ustawie o lasach. Kodeks wykroczeń zaś przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość może wynieść od 5 do 20 tys. zł. W przypadku, kiedy przy podpaleniu trawy dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie utraty zdrowia lub życia wielu osób albo zniszczenia mienia wielkich rozmiarów, wtedy sprawca, zgodnie z zapisami Kodeksu karnego będzie podlegał karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Wypalanie traw to też ryzyko utraty dopłat
Oprócz wspomnianych sankcji wypalającemu grożą również dotkliwe kary, które nakładać może Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zakaz wypalania gruntów rolnych jest jednym z warunków, których rolnicy zobligowani są przestrzegać, aby móc ubiegać się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe. W przypadku jego złamania ARiMR może nałożyć na rolnika karę finansową zmniejszającą wszystkie otrzymywane przez niego płatności o 3 proc. W zależności od stopnia winy, może zostać ona obniżona do 1 proc. bądź zwiększona do 5 proc. Jeszcze wyższe sankcje przewidziane są dla tych, którzy świadomie wypalają grunty rolne – muszą oni liczyć się z obniżeniem płatności nawet o 25 proc. Agencja może również pozbawić rolnika całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok, jeśli stwierdzone zostanie uporczywe wypalanie przez niego traw.