Odeszła Zofia Merle
13.12.2023
„Z głębokim żalem przyjąłem wiadomość o odejściu Zofii Merle – znakomitej polskiej artystki scenicznej i filmowej, aktorki teatrów warszawskich, między innymi Teatru STS i Komedii, a także Teatru Dramatycznego w Elblągu, obdarzonej niezwykłym talentem, uwielbianej przez widów, odtwórczyni wspaniałych ról komediowych i charakterystycznych, które pozostaną w pamięci publiczności” - tymi słowami pożegnał Zofię Merle minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz. Wybitna aktorka zmarła w wieku 85 lat.
Zofia Merle (ur. 30 marca 1938 r.) popularność zyskała dzięki drugoplanowym rolom komediowym. Debiutowała w warszawskim Studenckim Teatrze Satyryków. Do teatru zawodowego przyciągnął ją Konrad Swinarski, obsadzając w „Operze za trzy grosze” w Teatrze Współczesnym.
Wiele lat była związana z warszawską „Komedią”, w roku 1984 Stanisław Tym zaangażował ją do Teatru Dramatycznego w Elblągu. Pracowała ze Stanisławem Tymem w wystawianych w Warszawie: „Pralni” (Zmianowa) i „Mississippi” (Bufetowa). Przez wiele lat współpracowała z Teatrem „Scena Prezentacje” Romualda Szejda.
Zofia Merle zasłynęła jako aktorka w komediach Stanisława Barei („Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?” (1978), „Miś” (1980), „Alternatywy 4” (1984), „Zmiennicy” (1986). Zagrała też wiele ról filmowych u takich reżyserów jak: Andrzej Barański, Jerzy Antczak, Kazimierz Kutz, Sylwester Chęciński, Łukasz Wylężałek, Andrzej Kondratiuk, Janusz Kondriatiuk. Stworzyła wiele znakomitych kreacji filmowych. Grała także w serialach, m.in. w „Na dobre i na złe” i w „Klanie”.
Do ważnych ról w dorobku Zofii Merle należą też występy w „Chłopach” (1973) Jana Rybkowskiego, „Nocach i dniach” (1975), w „Niezwykłej podróży Baltazara Kobera” (1988) Wojciecha Jerzego Hasa, „Wszystko, co najważniejsze...” (1992) Roberta Glińskiego, w „Rozmowach kontrolowanych” (1991) Sylwestra Chęcińskiego czy w „Kawalerskim życiu na obczyźnie” (1992) Andrzeja Barańskiego. Bardzo ją ceni także Marek Koterski, u którego pojawiła się w „Dniu świra” (2002) oraz we „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” (2006). W 2007 roku brawurowo zagrała Marię Wafel w wyreżyserowanej przez Tyma komedii „Ryś”.
Aktorka odeszła po długiej chorobie, w środę w Warszawie, w wieku 85 lat.