Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu

               

    95 strażaków PSP i OSP walczyło z groźnym pożarem hali magazynowej w Ciechowie pow. średzki. Informację o zdarzeniu służba dyżurna KP PSP w Środzie Śląskiej odebrała o godzinie trzeciej w nocy. Jak wykazało przeprowadzone rozpoznanie paliła się hałda opon znajdująca się przy budynku mieszkalnym oraz przy hali magazynowej, w której znajdowały się opony oraz magazynowane w drewnianych skrzyniach litowo – jonowe baterie samochodowe.

    Pożar, który zakwalifikowano jako bardzo duży, stanowił jednocześnie zagrożenie dla środowiska naturalnego. Dość powiedzieć, że oprócz palących się opon, ogień objął także część drewnianych skrzyń z bateriami samochodowymi. A tych było w magazynie około 1000 ton. Ponadto, jak stwierdził KDR, podczas przeprowadzonego rozpoznania, istniało zagrożenie przeniesienia pożaru na pobliski budynek mieszkalny, garaże należące do mieszkańców i budynek warsztatu wulkanizacyjnego usytuowany bezpośrednio przy hali.

    Teren akcji został podzielony na trzy odcinki bojowe. Podawano prądy wody w natarciu do wnętrza hali oraz w obronie na zagrożone składowisko baterii. Równocześnie podawano prądy wody w obronie zagrożonych pożarem garaży i budynku mieszkalnego. W ramach tych działań konieczne było także wycięcie pobliskich drzew. Wycięto także część metalowego ogrodzenia i wywożono ładowarką palety z bateriami. W związku z możliwym zagrożeniem środowiska, do działań zadysponowano SGRChem. z Wrocławia, która monitorowała na bieżąco stężenie substancji szkodliwych.

    Akcja ratowniczo – gaśnicza trwała do poniedziałku ( 21.bm) do godz. 13.16. Na miejsce przybyli m.in. komendant powiatowy KP PSP w Środzie Śląskiej st. bryg. Marek Wawrejko oraz zastępca komendanta powiatowego KP PSP w Środzie Śląskiej st. bryg. Tomasz Imielski.Ponadto z Wrocławia przyjechała grupa operacyjna KW PSP.

Tekst Lech Lewandowski. Fot. arch. wyborcza.pl