Drewniany dom płonął jak pochodnia
07.04.2021
Informację o tym pożarze wrocławscy strażacy odebrali kwadrans przed godziną drugą w nocy. W Żernikach Wrocławskich doszło do pożaru domu jednorodzinnego. Ponieważ dom był konstrukcji drewnianej, pożar rozwijał się błyskawicznie. Strażacy, którzy w ciągu pięciu minut dotarli do miejsca zdarzenia, już z dużej odległości widzieli łunę ognia. W chwili przybycia na miejsce zdarzenia cały dom stał już płomieniach.
Jak ustalono w domu zamieszkiwała rodzina – dwoje dorosłych i dwoje dzieci. Przed przybyciem strażaków wszyscy samodzielnie ewakuowali się na zewnątrz. Mężczyzna miał liczne obrażenia – rany cięte głowy, rąk i stóp. Okazało się, że obrażenia odniósł próbując ratować mienie. Strażacy udzielili poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej m.in. zakładając na rany opatrunki. Krótko potem poszkodowanego zabrał do szpitala przybyły ZRM. Zaopiekowano się także pozostałymi pogorzelcami.
Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, w pierwszej fazie akcji na płonący dom podano dwa prądy wody. Zasilenie w wodę realizowano dzięki wykorzystaniu pobliskich hydrantów. Natomiast po sprawieniu drabin mechanicznych podano dodatkowo dwa kolejne prądy gaśnicze z drabin mechanicznych oraz jeden prąd z poziomu gruntu.
Podjęte działania gaśnicze odniosły pożądany skutek. Pożar został zlokalizowany, co pozwoliło strażakom na przejście do dogaszania zarzewi ognia i prowadzenia prac rozbiórkowych. Na koniec pogorzelisko sprawdzono kamerą termowizyjną. Po pięciu godzinach akcja ratowniczo gaśnicza została zakończona. W działaniach wzięło udział 32 strażaków PSP i OSP oraz 9 samochodów pożarniczych.
Lech Lewandowski Fot. Jarosław Jakubczak Polska Press