W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Harcerska przygoda pod czujnym okiem strażaków

20.07.2021

Namioty w lesie

Wakacyjny obóz harcerski, to wspaniała przygoda i atrakcyjny wypoczynek, pod warunkiem, wszakże, że pobyt na takim obozie jest bezpieczny. Kiedy wszyscy wracają do domów z wyłącznie pięknymi wrażeniami, to znaczy, że cel nadrzędny obozu harcerskiego został spełniony. Aby jednak tak właśnie było konieczne jest odpowiednie zabezpieczenie pobytu dzieci i młodzieży przed wichurami, burzami, pożarami i wszelkimi innymi niebezpieczeństwami.  


    Właśnie dlatego na mocy stosownych uzgodnień, przyjętych w 2019 r. na szczeblu KG PSP, nad bezpieczeństwem obozów harcerskich pod namiotami, choć nie tylko tych, czuwają strażacy. Opieka ta ma bardzo konkretny wymiar, czego dowodem są m.in. ostatnie informacje na ten właśnie temat napływające z KP PSP w Kłodzku. Na terenie tego malowniczego powiatu zorganizowano kilka obozów harcerskich. Jeden z nich, złożony z trzech podobozów liczy ponad 70 osób. Obozowe namioty rozstawiono na terenie Nadleśnictwa Lądek – Zdrój, Obręb Strachocin, a także Leśnictwa Bielice Górne.


Z kolei w Marianówce, w bazie biwakowej przy schronisku „Harcówka” zorganizowano drugi obóz, w którym przebywa ponad 130 osób. Pod koniec czerwca oraz 19 lipca obydwa obozy odwiedzili strażacy z KP PSP Kłodzko. Wizyty miały na celu sprawdzenie funkcjonowania wprowadzonych zabezpieczeń obozów przed rozmaitymi zagrożeniami. Dlatego na przykład komendant obozu ma stałe telefoniczne połączenie ze Stanowiskiem Kierowania KP PSP w Kłodzku. Takie kontrolne połącznia są realizowane co najmniej dwa razy dziennie.


Wyznaczone zostały drogi ewakuacji oraz miejsca schronienia. Wszyscy uczestnicy obozu zostali zaznajomieniu ze sposobem alarmowania oraz postępowania w sytuacji zagrożenia. Komendanci podobozów posiadają mapy z naniesioną lokalizacją miejsca obozu, a także drogami dojazdowymi dla ekip ratowniczych, miejscami zbiórki itp. W trakcie strażackich wizyt przeprowadzono spotkania z harcerzami połączone z pogadankami na temat bezpieczeństwa, a także próbne ewakuacje. Taki przebieg miała m.in. strażacka wizyta w obozie harcerskim Stodoła w Międzygórzu. Jak się okazało we wszystkich obozach przeprowadzone próbne ewakuacje odbyły się w sposób prawidłowy.


Podobne działania kontrolne i sprawdzające podejmowane są także w innych powiatach Dolnego Śląska, gdzie również zorganizowano harcerskie obozy pod namiotami. W sumie na terenie województwa jest ponad 20 takich obozów. Bywają też sytuacje, kiedy alarmowe zabezpieczenia są wprowadzane w życie. Na terenie powiatu oleśnickiego na skutek załamania pogodowego doszło niedawno do ewakuacji harcerzy z obozu w Leśnictwie Drożęcin. Młodzież ewakuowano do świetlicy wiejskiej w Domasławicach. Natomiast uczestników obozu w Leśnictwie Chełstów ewakuowano do leśniczówki w Chełstowie.


Lato trwa, a dzięki trosce o bezpieczeństwo, obozowe życie toczy się bezpiecznie i atrakcyjnie. I o to chodzi.


Tekst Lech Lewandowski. Fot. arch.

 

 

{"register":{"columns":[]}}