Nieszczęścia chodzą parami
24.05.2021
Nie tylko tego samego dnia, ale też niemal w tym samym czasie w Oławie i Legnicy doszło w dniu wczorajszym (24.05.2021 r.) do dwóch pożarów mieszkań, w wyniku których, niestety śmierć poniosły dwie osoby. W Oławie pożar wybuchł na trzecim piętrze wielorodzinnego budynku. Akcja ratowniczo – gaśnicza, w której udział wzięło 19 strażaków PSP i JRG, rozpoczęła się o godz.12.16.
W tym momencie z okna mieszkania wydobywał się gęsty dym. W trakcie prowadzonego rozpoznania ustalono, że na klatce schodowej nie ma dymu, natomiast mieszkanie objęte pożarem jest zamknięte. Brak też było informacji o właścicielu lokalu. W trakcie podjętej akcji ewakuowano mieszkańców klatki schodowej, odłączono media i wysłano do mieszkania na trzecim piętrze rotę zabezpieczoną w sprzęt OUO z linią szybkiego natarcia.
Przy pomocy sprzętu burzącego strażacy otworzyli mieszkanie. Jak się okazało wewnątrz panowało całkowite zadymienie. Stwierdzono rozwinięty pożar w kuchni. Strażacy odnaleźli leżącego na podłodze mężczyznę. Natychmiast ewakuowano go na zewnątrz i przekazano ZRM. W trakcie prowadzonych działań ratowniczych lekarz poinformował KDR-a, że poszkodowany nie żyje. Tymczasem strażacy zlokalizowali i ugasili pożar. Mieszkanie przewietrzono i ponownie przeszukano. Usunięto spalone elementy wyposażenia.
Niemal równolegle w Legnicy doszło do podobnego pożaru mieszkania. Akcja ratowniczo – gaśniczych strażaków rozpoczęła się o godz. 12.56. Rozpoznanie wykazało, że pożar wybuchł na parterze wielorodzinnego budynku mieszkalnego. W tym przypadku drzwi do mieszkania także był zamknięte. Po stwierdzeniu pożaru wyważyli je pracownicy budowlani wykonujący prace remontowe w sąsiednim mieszkaniu. Przed przybyciem strażaków z budynku samodzielnie ewakuowało się 15 mieszkańców.
Także w tym przypadku do wewnątrz mieszkania wprowadzono strażaków wyposażonych w aparaty OUO. Podano prąd wody w natarciu na palącą się wersalkę. Podczas działań gaśniczych zlokalizowano osobę leżącą na wersalce. Poszkodowana miała widoczne oparzenia termiczne. Po stwierdzeniu zwęglenia głowy, tułowia i rąk, odstąpiono od udzielenia KPP. Z pogorzeliska usunięto spalone sprzęty. Mieszkanie przewietrzono, lokatorzy wrócili do siebie.
Tekst. Lech Lewandowski. Fot. arch.