Globalizacja wymusza zmiany w modelu nauczania
26.05.2020
Czy rozumiemy pojęcie globalizacji? Czy widzimy jej efekty w naszym życiu? Czy edukacja nadąża za zmianami na świecie?
Przy kasie przewija się taśma. Na niej podstawowe produkty: mąka, fasola, warzywa. Scena, jak ze zwykłego polskiego sklepu, z tą różnicą, że kobietę robiącą zakupy skrywa hidżab, a za produkty zapłaci nie kartą płatniczą, tylko skanem siatkówki oka. Brzmi jak science fiction? Nic bardziej mylnego, to rzeczywisty obraz z Zaatari w Jordanii, największego na świecie obozu dla uchodźców, gdzie już 40 tys. osób zarejestrowanych jest w tego rodzaju sieci płatniczej.
Obraz z Zaatari to esencja dzisiejszego wymiaru globalizacji: jest w nim i migracja ludzi uciekających przed wojną i terroryzmem, są hipernowoczesne technologie (bo już samo słowo nowoczesne nie wystarcza na opisanie możliwości człowieka), jest i bieda, i wielkie pieniądze. To jest historia lokalna dla kobiety ze zdjęcia, a globalna dla nas, którzy czytamy ten tekst.
Tę scenę, która jak w mikroskopie pokazuje mechanizmy zachodzące w dzisiejszym świecie, obserwowali naukowcy z Uniwersytetu Opolskiego: prof. Kamil Minkner, dr Adam Drosik, dr Bartosz Maziarz, Sabina Baraniewicz-Kotasińska i Grzegorz Haber, którzy podjęli wyzwanie, by stworzyć model nauczania studentów dziennikarstwa i politologii nadążający za błyskawicznie zmieniającym się światem.
Podczas wizyty studyjnej w Jordanii przyglądali się “od środka” procesom zachodzącym w obozie w Zaatari, spotkali się z praktykami z ośrodków zajmujących się pomocą humanitarną oraz z naukowcami na Uniwersytecie w Ammanie, by skonfrontować teorię z praktyką.
Wzmocnieniem, rozszerzeniem i uzupełnieniem zderzenia praktyki z teorią była kolejna wymiana wiedzy polskich i norweskich naukowców. Spotkanie z akademikami z NLA Høyskole w Kristiansand zaowocowało nie tylko wymianą kontaktów i nawiązaniem współpracy z norweską uczelnią, ale przede wszystkim pomogło w efektywnym tworzeniu siatki nowych modułów studiów, które mogłyby zostać wprowadzone w Polsce. Norwedzy chętnie podzielili się swoim doświadczeniem w kwestiach edukacji globalnej. Przedstawili polskim badaczom własne narzędzia pracy: siatkę zajęć, materiały, wskazali na zagrożenia czy elementy, które wymagają poprawy w ich własnym programie.
Prace nad projektem przyniosły oczekiwane rezultaty. Od 2019 roku studenci politologii na Uniwersytecie Opolskim mogą poszerzać wiedzę, wybierając wykłady z Global Studies. Natomiast studenci dziennikarstwa i komunikacji społecznej mogą uczestniczyć w zajęciach pod tytułem "Film i komunikacja w globalnym świecie".
Opracowane koncepcje specjalności i karty przedmiotów były skonsultowane z ekspertami – praktykami z Jordanii i Norwegii oraz polskimi naukowcami z wyższych uczelni w kraju, takich jak Uniwersytet Warszawski czy Uniwersytet Wrocławski. Opolskich naukowców wspierali dziennikarze, przedstawiając im perspektywę począwszy od lokalnej, przez krajową do globalnej, a także specjaliści z sektora pozarządowego i organizacji międzynarodowych, np. ONZ. Dzięki temu program modułów uwzględnia zarówno najważniejsze kwestie dotyczące problemów globalnych (problematykę zrównoważonego rozwoju z perspektywy nauki o polityce oraz nauki o mediach; problem wody oraz żywności; czy główne trendy dotyczące bezpieczeństwa), jak i specyfikę regionalną, odnoszącą się do obszarów tzw. Globalnego Południa.