Zapraszamy do zapoznania się z jądrowymi wiadomościami ze świata z 2 lutego 2022 r.
Materiał informacyjny
opracowany przez Departament Energii Jądrowej
Ministerstwa Klimatu i Środowiska
2 lutego 2022 r.
BIEŻĄCE WYDARZENIA W ENERGETYCE JĄDROWEJ NA ŚWIECIE
UKRAIŃSKI MAGAZYN ZUŻYTEGO PALIWA W TRAKCIE ROZRUCHU
Centralne składowisko wypalonego paliwa jądrowego na Ukrainie (Ukraine's Centralised Spent Fuel Storage Facility, CSFSF) znajduje się w fazie prowadzenia testów na zimno i według jego operatora - koncernu Energoatom, pierwsze dostawy paliwa powinny nastąpić w kwietniu. Kontrakty na jego realizację podpisano z firmą Holtec International z siedzibą w USA w 2005 roku, natomiast budowa rozpoczęła się dopiero w 2017 roku.
CSFSF to miejsce przechowywania na sucho wypalonych zestawów paliwa jądrowego z siedmiu reaktorów WWER-1000 i dwóch WWER-440 działających w elektrowniach jądrowych Równe, Chmielnicki i Południowa Ukraina. Obiekt jest przeznaczony do przechowywania łącznie 16 530 zużytych zestawów paliwowych, w tym 12 010 WWER-1000 i 4520 WWER-440.
Zeszklone odpady wysokoaktywne z przerobu ukraińskiego paliwa będą zwracane z Rosji i również przechowywane w CSFSF. Składowisko znajduje się w pobliżu Czarnobyla, około 14 kilometrów od granicy z Białorusią i ma działać co najmniej 100 lat.
Transport wypalonego paliwa do CSFSF odbywać się będzie 43-kilometrową linią kolejową, która została w tym celu ułożona i przetestowana w lipcu ubiegłego roku.
Obecnie trwają testy wszystkich urządzeń i systemów CSFSF bez użycia wypalonego paliwa, stąd termin „testy na zimno”. Program prób jest realizowany wspólnie przez Energoatom i Państwowy Inspektorat Dozoru Jądrowego Ukrainy (SNRIU), a także inne organy naukowe i bezpieczeństwa.
„Mimo wielu trudności i przeszkód zrealizowaliśmy ten strategiczny projekt, który jest symbolem niezależności energetycznej naszego kraju” – powiedział Petro Kotin, prezes Energoatomu.
Utworzenie ukraińskiego składowiska oznacza, że Energoatom nie zleca już obsługi paliwa przez rosyjski Rosatom, co oznacza znaczne oszczędności rzędu 200 mln USD rocznie.
Szef SNRIU Ołeh Korikow powiedział 28 stycznia, że CSFSF jest „prawie gotowy”. Dodał, że „próby to ważny krok, a my zadbamy o to, aby były one prowadzone zgodnie ze wszystkimi wymaganiami. Jeżeli pozostałe prace będą dalej przebiegały równie pomyślnie, wydanie zezwolenia na gorące testy z użyciem wypalonego paliwa jądrowego jest całkiem możliwe 9 marca”.
Kotin potwierdził zamiar dostarczenia pierwszych suchych przechowalników ze zużytym paliwem jądrowym (dry casks) na teren CSFSF w kwietniu tego roku. „Zatwierdzony harmonogram badań, rozstrzygania uwag i rozpatrywania dokumentów przez regulatora daje podstawy do stwierdzenia tego z całą pewnością”.
MAEA DĄŻY DO WZMOCNIENIA REŻIMU NIEPROLIFERACJI
Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Mariano Grossi apeluje, aby więcej krajów zawarło i wprowadziło w życie Protokół Dodatkowy (AP) do ich kompleksowej umowy o zabezpieczeniach (Comprehensive Safeguards Agreement, CSA) z MAEA. Protokół daje inspektorom MAEA większy dostęp do obiektów jądrowych i informacji w ramach dążenia do dalszego wzmocnienia globalnego reżimu nierozprzestrzeniania broni jądrowej.
Jest to najnowsza inicjatywa Grossiego wspierająca pełne wdrożenie rezolucji przyjętej przez państwa członkowskie MAEA w sprawie wzmocnienia działań zabezpieczających (safeguards) [przed rozprzestrzenianiem broni jądrowej] prowadzonych przez MAEA w celu sprawdzenia czy materiały jądrowe nie są wykorzystywane do celów militarnych.
W maju 1997 r. Rada Gubernatorów MAEA zatwierdziła Protokół Dodatkowy do wypełnienia luk w międzynarodowym systemie zabezpieczeń ustanowionym w celu zapewnienia wyłącznie pokojowego wykorzystania energii jądrowej zgodnie z Układem o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej z 1970 r. (NPT).
Protokół Dodatkowy jest instrumentem prawnym przyznającym MAEA prawo do kontroli uzupełniających w stosunku do reżimu kontrolnego przewidzianego w podstawowych umowach o zabezpieczeniach. Zwiększa to zdolność MAEA do weryfikacji czy materiały jądrowe i aktywność, które kraje deklarują agencji są prawidłowe i kompletne. Głównym celem jest umożliwienie MAEA stwierdzenia, że w danym kraju brak jest niezadeklarowanych materiałów i działań, jak również potwierdzenia, że zgłoszony materiał jądrowy nie jest wykorzystywany do innych celów niż zadeklarowane.
Sto trzydzieści osiem krajów wdrożyło od tego czasu Protokół Dodatkowy w uzupełnieniu do umów o zabezpieczeniach zawartych z MAEA, zapewniając agencji zwiększone prawa do inspekcji i szerszy dostęp do informacji związanych z ich programami jądrowymi. Jednak ponad 40 krajów, które przy podpisywaniu NPT zgodziły się nigdy nie dążyć do posiadania broni jądrowej, nie dodały jeszcze Protokołu Dodatkowego do ich CSA i nie przyznały MAEA szerszych uprawnień weryfikacyjnych, których agencja potrzebuje, aby potwierdzić, że wywiązują się one ze swoich zobowiązań międzynarodowych w dziedzinie pokojowego wykorzystywania energii jądrowej.
Dyrektor Grossi wystosował obecnie apele do rządów, wyrażając nadzieję, że wkrótce podpiszą i wdrożą w życie Protokół Dodatkowy, zauważając, że Konferencja Generalna – coroczne spotkanie 173 państw członkowskich MAEA – zachęca wszystkie zainteresowane kraje do uczynienia tego tak szybko jak to jest możliwe.
„AP wzmacniają skuteczność i poprawiają wydajność systemu zabezpieczeń MAEA” – napisał. Ponadto „znacząco zwiększają zdolność MAEA do weryfikacji, czy w państwie, w którym obowiązuje kompleksowa umowa o zabezpieczeniach, nie ma niezadeklarowanych materiałów jądrowych ani działań. Bez obowiązującego AP MAEA nie jest w stanie wyciągnąć wniosku, że cały materiał jądrowy znajdujący się w danym państwie jest wykorzystywany wyłącznie do działań pokojowych”.
Po objęciu urzędu w grudniu 2019 r. Grossi podjął kilka kroków w celu wzmocnienia międzynarodowego reżimu nieproliferacji. Najpierw wysłał oficjalne pisma do 31 krajów w celu zastąpienia tzw. Protokołu o małych ilościach (Small Quantities Protocol, SQP) w ich CSA zmienioną wersją przewidującą bardziej rygorystyczne środki weryfikacyjne lub całkowite uchylenie go. Osiem krajów poinformowało go, że do tej pory po otrzymaniu listu zrobiło jedno lub drugie.
Grossi wysłał również listy do dziewięciu Państw-Stron NPT, które jeszcze nie zawarły i nie wprowadziły w życie umowy CSA z MAEA – do czego zobowiązuje je ten Układ. Od tego czasu dwa kraje wprowadziły w życie takie umowy.
OPINIE, KOMENTARZE
OPÓŹNIONA ROZBUDOWA EJ VOGTLE NA DOBREJ DRODZE DO UKOŃCZENIA
27.01.2021 r. POWER
Darrell Proctor
Budowa dwóch bloków w elektrowni jądrowej Vogtle w stanie Georgia pozostaje w toku. Projekt, który nadal obiecuje bezemisyjną energię elektryczną mimo opóźnień i przekroczenia kosztów, wywołuje debatę na temat jego przyszłości.
Zwolennicy, w tym organy dozorowe stanu Georgia oraz propagatorzy energii jądrowej, pozostają optymistami, jeśli chodzi o ilość energii, jaką te dwa nowe reaktory w EJ Vogtle zapewnią odbiorcom energii elektrycznej w regionie. Krytycy projektu zwracają uwagę na rosnący budżet rozbudowy, możliwość poniesienia głównie przez podatników dodatkowych kosztów i pytają, czy te pieniądze nie byłyby lepiej wydane na rozwój energii odnawialnej i innej infrastruktury w stanie.
Jeff Wilson, rzecznik Georgia Power, jednego z właścicieli projektu, powiedział 26 stycznia redakcji POWER, że zakład energetyczny złoży kolejną aktualizację projektu w Georgia Public Service Commission (PSC) w przyszłym miesiącu, zauważając, że „Vogtle Construction Monitoring (VCM) Raport” składany jest w lutym i sierpniu. Według Wilsona harmonogram może się zmienić, ale obecnie przewiduje datę oddania bloku 3 do użytku w trzecim kwartale 2022 r., a datę oddania bloku 4 przed drugim kwartałem 2023 r.
Georgia Power złoży do PSC swój najnowszy Zintegrowany Plan Zasobów (IRP) do 31 stycznia. IRP nakreśli kierunki wytwarzania energii przez zakład na najbliższe kilka lat.
Rozbudowa EJ Vogtle obejmuje dwa reaktory AP1000 (zaawansowane pasywne) Westinghouse o mocy 1100 MWe. Oficjalna nazwa elektrowni – Alvin W. Vogtle Electric Generating Plant – pochodzi od Alvina W. Vogtle Jr., dyrektora generalnego Southern Co. (właściciela Georgia Power) w latach 1969-1983.
Zakład Vogtle posiada dwie działające już jednostki. Blok energetyczny nr 1 rozpoczął pracę w 1987 roku; blok 2 został uruchomiony w 1989 roku. Elektrownia o mocy 2430 MWe znajduje się w pobliżu Waynesboro w stanie Georgia, nad rzeką Savannah, na południowy wschód od Augusty i jest jedną z dwóch elektrowni jądrowych w stanie (drugą jest Edwin I. Hatch Nuclear Plant w pobliżu Baxley).
Wilson w swojej aktualizacji projektu stwierdził: „W ubiegłym roku zakończono gorące testy funkcjonalne bloku 3. W ich trakcie systemy elektrowni osiągnęły normalne ciśnienie i temperaturę roboczą bez paliwa jądrowego, aby zweryfikować pomyślne działanie elementów i systemów reaktora. Wilson powiedział, że bezpośrednia budowa bloku nr 3 „jest ukończona w 99%, natomiast blok nr 4 jest nadal wyposażany w urządzenia i przechodzi przez fazę testową.
Znaczenie projektu dla sektora jądrowego
Analitycy energetyczni, którzy rozmawiali z POWER, wielokrotnie zachwalali znaczenie projektu rozbudowy elektrowni dla amerykańskiego sektora energetyki jądrowej. Vogtle to jedyny projekt energetyki jądrowej na skalę komercyjną, który jest obecnie realizowany w USA; podobny projekt w V.C. Summer w Karolinie Południowej został porzucony w 2017 roku, co spowodowało oskarżenie o przestępstwa i karę więzienia dla niektórych dyrektorów zaangażowanych w to przedsięwzięcie.
Chuck Goodnight, który kieruje zespołem ds. energii jądrowej USA w Arthur D. Little - międzynarodowej firmie konsultingowej z siedzibą w Bostonie w stanie Massachusetts - powiedział POWER, że rozbudowa Vogtle jest ważna dla amerykańskiego sektora energetyki jądrowej. W obecnym środowisku energetycznym zaspokojenie zapotrzebowania na więcej bezemisyjnej mocy w podstawie obciążenia jest być może ważniejsze niż kiedykolwiek dotąd.
„Są to duże reaktory, które będą działać przez 60 lat, a prawdopodobnie 80 lat” – powiedział Goodnight, od ponad 25 lat konsultant ds. energetyki jądrowej, który pracował również dla Departamentu Energii i Departamentu Obrony USA. „Jeśli pomyślisz o tych wszystkich megawatach nawet przez 60 lat, to jest to ogromna ilość energii bezemisyjnej”. Goodnight powiedział również, że EJ Vogtle jest ważna, aby pomóc Southern Co. osiągnąć cel zerowej emisji netto dwutlenku węgla i gazów cieplarnianych do 2050 r., tylko jeden powód, aby doprowadzić rozbudowę Vogtle do końca.
„Jeśli tego nie zrobią, będą musieli wymyślić inną strategię, aby osiągnąć ten cel [2050]”, powiedział Goodnight, dodając, że projekt „stworzy setki miejsc pracy i rozwinie infrastrukturę. Stanie się generatorem miejsc pracy dla regionu, więc jeśli spojrzysz na wszystkie te atrybuty, musisz powiedzieć „dlaczego miałbyś przestać?”
Nieprzejednana opozycja
Niektóre grupy wskazują na inne liczby, przede wszystkim na stale rosnący koszt projektu jako powód, dla którego nadal sprzeciwiają się rozbudowie. Niedawny raport Institute for Energy Economics and Financial Analysis (IEEFA), grupy non-profit, która bacznie obserwuje opłacalność ekonomiczną amerykańskich i globalnych projektów energetycznych, stwierdza, że całkowity koszt projektu Vogtle wzrósł ponad dwukrotnie i obecnie przekracza 30 miliardów dolarów, przy wcześniejszych szacunkach kosztów na około 14 miliardów dolarów. Dokument IEEFA zauważa, że projekt jest opóźniony o co najmniej sześć lat od pierwotnego harmonogramu eksploatacji, a raport grupy stwierdza, że stanowe organy regulacyjne powinny odmówić zwrotu odsetek od kapitału dla Georgia Power za przekroczenie kosztów w Vogtle.
Grupa byłych liderów energetyki jądrowej, w tym były szef amerykańskiej Komisji Dozoru Jądrowego (NRC), 25 stycznia wydała oświadczenie przemawiające przeciwko budowie nowych reaktorów na całym świecie.
Georgia Public Service Commission (PSC) jest w końcowej fazie ostatnich przesłuchań VCM, według rzecznika PSC, który powiedział, że agencja nie chce publicznie komentować obecnego stanu projektu Vogtle. Rzecznik wskazał jednak na zeznania i dokumenty dostępne na stronie internetowej PSC pod numerem 29849, które odnoszą się do projektu. Wśród dokumentów znajduje się apel po przesłuchaniu grupy Concerned Ratepayers of Georgia, która sprzeciwia się rozbudowie i wielokrotnie wzywała do wstrzymania budowy.
„Każde inne przedsiębiorstwo energetyczne w Stanach Zjednoczonych, które rozpoczęło budowę elektrowni jądrowych od 2008 roku, rozwiązało ten problem, niektóre wcześniej niektóre później niż inne”, czytamy w raporcie. „W końcu wszyscy doszli do wniosku, że w najlepszym interesie zakładu i jego klientów leży przerwanie budowy. W gruncie rzeczy – ograniczenie strat. Wszystkie z wyjątkiem Georgia Power/Southern Nuclear. Ich strategia polega na ukończeniu projektu Vogtle i przerzuceniu wszystkich kosztów/strat na swoich klientów”.
Grupa znana jako Georgia Conservation Voters w grudniu 2021 r. opublikowała raport zatytułowany „Ratepayer Robbery - The True Cost of Plant Vogtle”, w którym stwierdziła w odniesieniu do budowy Vogtle: „Klienci Georgia Power ponoszą prawie całe ryzyko” przekroczenia kosztów projektu. Grupa powiedziała, że po odwołaniu projektu Summer w Karolinie Południowej „Georgia samotnie kontynuuje budowę, narażając na szokujące koszty nowej energii jądrowej mieszkańców dziesiątego z najbiedniejszych stanów w kraju”, powołując się na informacje z Izby Handlowej USA.
Grupa, organizacja polityczna, która opowiada się za ochroną środowiska, powiedziała w swoim raporcie: „Klienci Georgia Power nie potrzebują jednostek Vogtle 3 i 4 i nigdy ich nie potrzebowali”, dodając, że prognozy zapotrzebowania na energię sprzed lat „okazały się dramatycznie niedokładne”.
„EJ Vogtle to monumentalny przykład nieudanego przywództwa, nadzoru i braku przezorności” – powiedział Brionté McCorkle, dyrektor wykonawczy GCV, po opublikowaniu raportu grupy. „To, co zaczęło się jako projekt o zawyżonej cenie 14 miliardów dolarów, rozrosło się do ponad 30 miliardów dolarów, a i to nie uwzględnia przyszłych kosztów ukończenia jednostek”.
Wsparcie ze strony urzędników stanowych
Ci, którzy poparli projekt Vogtle, wskazują na jego produkcję energii i tworzenie miejsc pracy jako powody, dla których warto rozwijać energetykę jądrową.
„Energetyka jądrowa to inwestycja o zwrocie w ciągu od 60 do 80 lat, z której skorzystają nasze dzieci, wnuki i prawnuki”, powiedziała Tricia Pridemore, prezes Georgia PSC. Pridemore powiedziała POWER: „Jest to bezemisyjna, politycznie neutralna energia w podstawie obciążenia i jest częścią zróżnicowanego miksu generacji. Co więcej, może działać 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu”.
Tim Echols, wiceprzewodniczący Georgia PSC, powiedział POWER, że nowe jednostki Vogtle są potrzebne jako źródło zasilania w podstawie obciążenia nawet przy rozwoju projektów energii odnawialnej. „Ponieważ tak dużo dyspozycyjnych źródeł energii z paliw kopalnych jest wszędzie wyłączanych, elektrownia w podstawie, taka jak Vogtle, będzie bardziej wartościowa z każdym zainstalowanym panelem słonecznym” do zrównoważenia nieciągłości produkcji energii odnawialnej - powiedział Echols.
„Bloki Vogtle 3 i 4 przeszły od początkowo wspaniałej teraz tylko do dobrej oferty – i musimy za to podziękować zbankrutowanej firmie Westinghouse”. Złożyła ona wniosek o ochronę upadłościową na podstawie Rozdziału 11 w marcu 2017 r., co umożliwiło firmie przeprowadzenie restrukturyzacji. Bankructwo było wynikiem kosztów poniesionych przez grupę zarówno w ramach projektów rozbudowy Vogtle, jak i Summer.
Epizod z Westinghouse jest symbolem problemów związanych z projektem Vogtle, ale Echols i inni nadal twierdzą, że włączenie jednostek 3 i 4 do sieci elektroenergetycznej jest ważne dla amerykańskiego sektora energetyki jądrowej.
„Nasz kraj jest na skraju oddania przewodzenia w energetyce jądrowej Chinom i Rosji – a oni z pewnością wymienią go na sojusze geopolityczne” – powiedział Echols. „Kończąc rozbudowę Vogtle, Georgia i Stany Zjednoczone pokazują światu, że Ameryka nadal znajduje się w biznesie nuklearnym – ale nie może się to skończyć na naszym stanie”.
Urzędnicy stanowi pamiętają również o liczbie miejsc pracy, które Vogtle wspierała podczas swojej wieloletniej budowy. Wilson, podobnie jak Goodnight, zauważył ten wpływ i powiedział: „Z ponad 7000 pracowników na miejscu i ponad 800 stałych miejsc pracy dostępnych po rozpoczęciu pracy bloków, Vogtle 3 i 4 jest obecnie największym projektem budowlanym generującym miejsca pracy w stanie Georgia”.
Finasowanie przez Departament Energii (DOE)
Projekt rozbudowy EJ Vogtle ma czterech właścicieli - Georgia Power, Oglethorpe Power, Municipal Electric Authority of Georgia (MEAG Power) i Dalton Utilities. Te grupy nadal wspierają projekt pomimo licznych wyzwań, podobnie jak czyni to DOE, który gwarantuje pożyczki na łączną kwotę około 12 miliardów dolarów.
Sekretarz ds. Energii Jennifer Granholm, przemawiając podczas dorocznego spotkania American Nuclear Society ubiegłego lata, powiedziała: „Prezydent Biden jest absolutnie zaangażowany w zasilanie kraju czystą energią przy użyciu każdego dostępnego źródła czystej energii”. Zwracając uwagę na cel administracji, jakim jest 100% czystej energii do 2035 r. i gospodarka zerowa netto do 2050 r., Granholm powiedziała: „To są wielkie cele, więc powiem to głośno i wyraźnie: bezemisyjna energia jądrowa jest absolutnie krytyczną częścią naszego równania dekarbonizacji”.
Nawet przy wsparciu rządu federalnego dla energetyki jądrowej szanse na kolejny duży amerykański nowy projekt budowy, taki jak EJ Vogtle, są odległe.
„Myślę, że lekcje wyciągnięte z obu projektów V.C. Summer i Vogtle utwierdzają nas w przekonaniu, że te wielkoskalowe reaktory są bardzo trudne do zaprojektowania i zbudowania” – stwierdza Goodnight. „Myślę, że to, co musi się wydarzyć w przemyśle, to skupienie się na małych reaktorach modułowych i zaawansowanych reaktorach. Uczymy się, jak budować je lepiej i przy niższych kosztach, a przedsiębiorstwa energetyczne będą bardziej zainteresowane wdrażaniem obiektów energetyki jądrowej, które są lepsze, szybsze i tańsze w budowie”.
Koniec ery?
Może to oznaczać, że Vogtle będzie końcem ery amerykańskiej wielkoskalowej energetyki jądrowej. Może to również dać impuls do pomyślnego ukończenia projektu pomimo ciągłych niepowodzeń, w tym opóźnień spowodowanych zmniejszeniem siły roboczej z powodu pandemii.
„Wiedzieliśmy, że budowa pierwszych nowych bloków jądrowych w USA od ponad 30 lat będzie trudna, ale projekt przetrwał nadzwyczajne okoliczności podczas budowy, w tym ostatnią pandemię”, powiedział Wilson. „Mimo tego wszystkiego projekt przetrwał i przezwyciężył wiele wyzwań”.
Goodnight docenił te wyzwania i powiedział, że inwestycje już poczynione w rozbudowę są powodem, dla którego należy ją dokończyć. „Myślę, że projekt powinien być kontynuowany, chyba że nastąpi jakaś znacząca zmiana, o której nie wiemy” – powiedział. „Jeśli za pięć lat spojrzelibyśmy wstecz i powiedzieli, że nie ukończyliśmy tego projektu, a byliśmy tak blisko… byłaby to ogromna strata pieniędzy i energii”.
Goodnight kontynuuje: „[I] są oni naprawdę blisko. Tradycyjnie, kiedy blok jądrowy przeszedł fazę gorących testów funkcjonalnych, zwykle w ciągu plus minus roku można podłączyć go do sieci i rozpocząć działalność komercyjną. Więc jesteśmy naprawdę bardzo blisko końca, a jeśli wrócić do tego, dlaczego w ogóle buduje się te elektrownie, robi się to przede wszystkim ze względu na zwiększone zapotrzebowanie na energię elektryczną i ponadto te elektrownie są zeroemisyjne”.
Przeciwnicy energetyki jądrowej, a w szczególności rozbudowy EJ Vogtle, głośno potępili ten projekt, co oznacza, że prawdopodobnie będzie on przedmiotem dalszej kontroli. Inspektorzy z NRC w ubiegłym roku zwiększyli nadzór nad budową, co zwiększyło obawy o jego bezpieczeństwo. A obawy o koszty projektu mogą trwać latami.
Tymczasem zalety dwóch nowych reaktorów można będzie uznać i docenić dopiero po ich uruchomieniu.
„Vogtle 3 i 4 pozostają kluczową inwestycją w tym stanie, która zapewni długoterminowe korzyści naszym klientom przez następne 60 do 80 lat”, powiedział Wilson. „Te bloki jądrowe, podobnie jak jednostki 1 i 2 działające już w EJ Vogtle, są najbardziej niezawodnym źródłem energii i są w stanie generować energię elektryczną z pełną mocą 24/7, ponad dwa razy więcej niż energia słoneczna i wiatrowa. Nasze nowe jednostki Vogtle będą źródłem czystej energii i nie będą powodować zanieczyszczenia powietrza. Dlatego jesteśmy w pełni zaangażowani w wykonanie pracy – i wykonanie jej we właściwy sposób – z bezpieczeństwem i jakością będącymi naszym najwyższym priorytetem”.
INNE WIADOMOŚCI
W Wielkiej Brytanii utworzono agencję rządową Nuclear Waste Services (NWS) odpowiedzialną za usługi związane z odpadami jądrowymi, skupiając w jednej organizacji operatora obiektu Low Level Waste Repository Limited, twórcę składowiska geologicznego Radioactive Waste Management Limited oraz program zintegrowanego zarządzania odpadami grupy Nuclear Decommissioning Authority (NDA). Agencją będzie kierować dyrektor generalna Corhyn Parr, wcześniej dyrektor ds. odpadów zintegrowanych w NDA i przewodnicząca zarządu Adriènne Kelbie.
Elektrownia jądrowa Borssele w Holandii działała z pełną mocą przez 86% czasu w ubiegłym roku, poinformował operator EPZ. Zauważono, że ponieważ większość prac, które zostały przełożone z 2020 r., wykonano podczas corocznego postoju remontowego w 2021 r., przestój ten trwał nieco dłużej niż planowano. Mimo to w ciągu roku do sieci trafiło 3618 GWh energii elektrycznej wolnej od emisji dwutlenku węgla.
Zakończono badania lokalizacyjne na terenie Carbon Free Power Project, co Utah Associated Municipal Power Systems określiło jako kamień milowy w projekcie budowy małej elektrowni modułowej NuScale w Idaho National Laboratory. Szczegółowe geotechniczne badania powierzchniowe i podziemne w celu scharakteryzowania właściwości geologicznych terenu, w tym potencjalnych zagrożeń wulkanicznych i sejsmicznych, rozpoczęły się w sierpniu 2021 r. i zostały zakończone w styczniu, podał UAMPS. Utworzono również sieć studni monitoringu wód podziemnych wraz ze stacją monitoringu meteorologicznego.
Opracowano w DEJ na podstawie: WNA, NucNet, POWER, MAEA