Oświadczenie Zastępców Prokuratora Generalnego w sprawie próby skierowania ich na przymusowe urlopy
18.01.2024
Zastępcy Prokuratora Generalnego jako prokuratorzy Prokuratury Krajowej oświadczają, że zgodnie z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze i Kodeks pracy ich pracodawcą jest Prokuratura Krajowa, którą kieruje Prokurator Krajowy Dariusz Barski. To do jego kompetencji należy m.in. udzielanie urlopów Zastępcom Prokuratora Generalnego.
Zastępcy Prokuratora Generalnego są świadomi, że przepisy Kodeksu pracy przewidują możliwość skierowania pracowników na przymusowy urlop, w przypadku zaległości urlopowych z poprzedniego roku. Niemniej jednak, to uprawnienie przysługuje jedynie pracodawcy na zasadach przewidzianych w Kodeksie pracy.
Pracodawcą wszystkich prokuratorów Prokuratury Krajowej, którymi są również Zastępcy Prokuratora Generalnego, jest Prokuratura Krajowa.
W dotychczasowej praktyce urzędowania Zastępcy Prokuratora Generalnego informowali Prokuratora Generalnego, jako swojego bezpośredniego przełożonego, o swoich planowanych urlopach. Nie oznacza to jednak, że urlop był udzielany przez Prokuratora Generalnego.
Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze Prokurator Generalny może wydawać polecenia Zastępcom Prokuratora Generalnego, ale wyłącznie w sferze swoich uprawnień jako organu władzy publicznej. W zakres ten niewątpliwie nie wchodzi kwestia urlopów wypoczynkowych.
Zastępcy Prokuratora Generalnego zwracają uwagę, że nagłe i nieprzemyślane skierowanie na długotrwałe urlopy trzech osób z kierownictwa prokuratury niewątpliwie wpłynie negatywnie na jej funkcjonowanie. Wszyscy Zastępcy nadzorują niezwykle ważne obszary działania prokuratury. W przypadku Michała Ostrowskiego jest to obszar zwalczenia przestępczości gospodarczej, w tym przestępczości związanej z wyłudzeniami środków Unii Europejskiej i przestępczości VAT-owskiej, Roberta Hernanda – działania prokuratury na polu sądowym, w tym reprezentowania prokuratury przed SN, TK i TSUE, a Tomasza Janeczka – kwestie dotyczące przestępczości dotykającej wojska, co musi budzić szczególne zdumienie, zważywszy na sytuację za wschodnią granicą Polski i trwające zakupy uzbrojenia na rzecz wojska funkcjonującego w systemie NATO.