Prokuratura Krajowa

Grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności

Prokurator zarzucił mu, że działając w warunkach recydywy w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonego, uderzał go po głowie pięściami oraz co najmniej dwukrotnie – z dużą siłą – drewnianym wałkiem do ciasta. Pokrzywdzony doznał obrażeń ciała i rozstroju zdrowia na okres powyżej 7 dni.

Chodzi o przestępstwo z art. 13 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 148 par. 1 kodeksu karnego w zbiegu z art. 157 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 64 par. 1 kodeksu karnego.

Za zarzucaną zbrodnię podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotniego pozbawienia wolności.

Podejrzany jest tymczasowo aresztowany

Z dokonanych w toku śledztwa ustaleń wynika, że podejrzany po opuszczeniu Zakładu Karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności, zamieszkał wraz ze swoim ojcem.

W dniu 19 października 2017 roku podejrzany, będąc pod wpływem alkoholu, wszczął awanturę. Podczas niej zaatakował swojego ojca, uderzając go po głowie – początkowo pięściami, zaś po chwili zadał mu co najmniej dwa uderzenia drewnianym wałkiem do ciasta. Następnie sprawca opuścił mieszkanie. Pokrzywdzony udał się do sąsiadki, która wezwała na miejsce Pogotowie Ratunkowe.

Śledztwo wykazało, że na skutek zadanych ciosów pokrzywdzony doznał obrażeń ciała naruszających czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni.

Śledztwo wykazało również, że podejrzany groził ojcu pozbawieniem życia. W związku z tym prokurator oskarżył go także o popełnienie przestępstwa z art. 190 par. 1 kodeksu karnego.

W wyniku działań podjętych przez funkcjonariuszy Policji podejrzany został zatrzymany. Następnie, na wniosek prokuratora, Sąd tymczasowo aresztował podejrzanego. Ten środek zapobiegawczy stosowany był również w dniu kierowania aktu oskarżenia do Sądu.

Podejrzany w przeszłości był karany sądownie i obecnie zarzuconego mu czynu dopuścił się w warunkach recydywy. 

Dział Prasowy
Prokuratura Krajowa