Prokuratura Krajowa

Dopalacze zostały wysłane z Chin

W toku postępowania prokuratorzy Prokuratury Okręgowej w Płocku wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym Policji ustalili, że z Chin do Polski została wysłana przesyłka, mogąca zawierać substancje odurzające, których posiadanie na terenie Polski jest zabronione. Po ustaleniu mężczyzny, który miał być odbiorcą paczki oraz domu, w którym przebywał funkcjonariusze CBŚP weszli na teren nieruchomości i w momencie otwierania paczki zatrzymali trzech mężczyzn.  Wewnątrz znajdowało się 1,5 kg ,,nowej substancji psychoaktywnej”, tzw. dopalacza o nazwie 4-CMC. Jest to syntetyczna substancja odurzająca, w formie białych kryształów. Dopalacz ten ma działanie psychoaktywne i jego zażycie może stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka.
W wyniku przeszukania nieruchomości ujawniono kilogram amfetaminy oraz blisko 350 gramów marihuany. Zabezpieczono również wagę elektroniczną oraz małe torebki foliowe tzw. ,,dealówki”, służące do porcjowania narkotyków i przygotowywania działek handlowych. Z zabezpieczonych substancji odurzających można by przygotować nawet 2500 działek dilerskich. Ze wstępnych szacunków wynika, że łączna wartość zabezpieczonego dopalacza i narkotyków to ponad 80 tysięcy złotych.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty

Prokuratorzy ustalili, że zatrzymani mężczyźni to Arkadiusz S. lat 27, odbiorca paczki oraz Radosław S. lat 25 i Kamil O. lat 30. Arkadiusz S. był wcześniej notowany przez Policję m.in. za przestępstwo narkotykowe, a także przeciwko życiu i zdrowiu, pozostali mężczyźni do tej pory byli nienotowani.

Prokuratorzy Prokuratury Okręgowej w Płocku ogłosili podejrzanym zarzuty dotyczące wewnątrzwspólnotowego przemytu znacznych ilości dopalaczy oraz jeden z mężczyzn usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających w postaci narkotyków.

Prokuratorzy Prokuratury Okręgowej w Płocku z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania skierowali do Sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Płocku uwzględnił wnioski prokuratora i zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat.

Dział Prasowy
Prokuratura Krajowa