Prokuratura Krajowa

W toku śledztwa zatrzymano na gorącym uczynku przestępstwa włamania dwóch kolejnych sprawców. Zatrzymanie miało miejsce w Warszawie.

Kradli zegarki, biżuterię i pieniądze

Maciej P. i Daniel Z.  usłyszeli zarzuty popełnienia wspólnie i w porozumieniu, trzech przestępstw włamań do domów w Bydgoszczy i Głogowie. Czyny zostały popełnione w okresie od grudnia 2018 roku do marca 2019 roku. Pokrzywdzeni ponieśli straty w łącznej kwocie około 87 tysięcy złotych. Łupem złodziei padły zegarki, biżuteria oraz pieniądze.

Mężczyźni usłyszeli również zarzut usiłowania włamania do domu w Konstantynowie Łódzkim.

Środki zapobiegawcze

Z uwagi na obawę matactwa procesowego oraz grożące podejrzanym surowe kary, prokurator wystąpił do Sądu w Bydgoszczy z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd uwzględniając wniosek prokuratury zdecydował o zastosowaniu wobec obu mężczyzn izolacyjnego środka zapobiegawczego na okres 2 miesięcy.

Za zarzucone podejrzanym przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Odzyskano część skradzionych przedmiotów

W toku zatrzymań policjanci zabezpieczyli telefony komórkowe użytkowane przez sprawców, a także elektronarzędzia mogące służyć do włamań. Zabezpieczono również odzież, obuwie i chusty do maskowania twarzy. Odzyskano także część przedmiotów pochodzących z przestępstw.

Ustalenia śledztwa

Przedmiotem postępowania jest szereg włamań do domów jednorodzinnych, do jakich dochodziło przez okres co najmniej kilku miesięcy na terenie całego kraju. Około kilkadziesiąt zdarzeń łączył tożsamy sposób działania sprawców. Decyzję o rabunku podejmowali sugerując się wyglądem domu. Z reguły wchodzili do willi od strony ogrodu, forsując rolety zabezpieczające okna lub wyłamując drzwi tarasowe. Kradli najczęściej pieniądze, zegarki, biżuterię, a także ekskluzywne torebki.

Bydgoscy funkcjonariusze zaangażowani w identyfikowanie sprawców, współpracując z policjantami z Katowic, przeprowadzili kompleksową analizę zdarzeń, w tym sposobu działania sprawców i rodzaju utraconych przedmiotów. Pozwoliło to na ustalenie, że włamań może dokonywać ta sama grupa osób. Ich praca pozwoliła na wytypowanie potencjalnych włamywaczy.

Sprawa ma charakter rozwojowy, nie wykluczone są kolejne zatrzymania.

Dział Prasowy
Prokuratura Krajowa