Prokuratura Krajowa

Żądanie okupu w bitcoinach

Jak ustalono, w kwietniu 2021 r. jeden z zatrzymanych nie wrócił do domu, zaraz potem jego matka i znajomy otrzymali za pośrednictwem komunikatora internetowego informację, że został on uprowadzony. Znajomy ten okazał się później współsprawcą próby wymuszenia rozbójniczego. W treści wiadomości zażądano od członków rodziny rzekomo uprowadzonego mężczyzny okupu w kwocie 30 bitcoinów, które miały zostać przelane na specjalnie utworzony portfel bitcoinowy.

W wiadomościach znajdowały się groźby  pozbawienia życia porwanego w przypadku odmowy zrealizowania żądań finansowych. Do żądania okupu dołączono plik dźwiękowy z nagranym głosem „ofiary” porwania.

Porwania nie było

Do uwolnienia rzekomo uprowadzonego mężczyzny zaangażowano ponad 300 funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji. W wyniku prowadzonych czynności  ustalono jednak, że mężczyzna nie został uprowadzony, lecz wspólnie ze znajomym zaplanowali pozyskanie środków na rozwój działalności gospodarczej, pozorując uprowadzenie dla okupu jednego z nich.

Zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego

Prokurator ogłosił zatrzymanym mężczyznom zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Za czyny zarzucone podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

Dział Prasowy

Prokuratury Krajowej