Skuteczna interwencja Prokuratora Generalnego w sprawie wydania małoletniej dziewczynki do Rosji
18.06.2021
Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną Prokuratora Generalnego w sprawie dotyczącej nakazania powrotu małoletniej dziewczynki na terytorium Federacji Rosyjskiej. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 czerwca 2020 roku i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną Prokuratora Generalnego w sprawie dotyczącej nakazania powrotu małoletniej dziewczynki na terytorium Federacji Rosyjskiej. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 czerwca 2020 roku i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Decyzje sądów
Postępowanie prowadzone było w trybie konwencji haskiej z 1980 roku i dotyczyło małoletniej posiadającej podwójne obywatelstwo tj. polskie i holenderskie. Od czasu urodzenia dziecka jego matka była pierwszoplanowym rodzicem, a od 2016 roku samotnie wychowywała córkę, po opuszczeniu rodziny przez ojca. Ojciec dziewczynki, korespondent wojenny i dziennikarz śledczy, często wyjeżdżał z racji wykonywanego zawodu.
Już w 2017 roku na terenie Federacji Rosyjskiej, dokąd rodzina przeniosła się z Holandii w związku z pracą ojca dziewczynki, toczyły się z udziałem obojga rodziców sprawy o alimenty oraz o kontakty dziecka z ojcem. W obu tych sprawach sądy rosyjskie odrzuciły pozwy stwierdzając brak swojej jurysdykcji do rozpoznania sprawy, gdyż strony nie są obywatelami Rosji i nie miały też na jej terytorium stałej rezydencji.
Dziewczynka urodziła się w Polsce, gdzie również zamieszkiwała wraz z matką przez kilka pierwszych miesięcy. W Polsce też spędzała wakacje i święta, w rodzinie macierzystej. W czasie takiego wakacyjnego pobytu w Polsce w 2018 roku dziewczynka wymagała hospitalizacji, co wiązało się z brakiem możliwości przemieszczania, w szczególności samolotem. Matka dziecka, z uwagi na pracę w Rosji kilkakrotnie tam wyjeżdżała aż do czasu kiedy we wrześniu 2018 roku zakończyła pracę na terytorium Federacji Rosyjskiej i powróciła na stałe do Polski.
O wydanie dziecka w trybie konwencji haskiej z 1980 roku wystąpił ojciec. Rozpoznający sprawę w pierwszej instancji, Sąd Okręgowy w Warszawie oddalając wniosek wskazał, iż ewentualne zamieszkanie małoletniej z ojcem byłoby sprzeczne z jej dobrem, albowiem na terytorium Federacji Rosyjskiej byłaby ona pozbawiona możliwości obrony swych praw z uwagi na posiadany status cudzoziemca, pozbawiający jurysdykcji tamtejszych sądów do orzekania w jej sprawie w zakresie odpowiedzialności rodzicielskiej i zaopatrzenia alimentacyjnego. Dodatkowo sąd pierwszej instancji, podkreślił, że zapewnienia ojca co do jego możliwości przejęcia samodzielnej opieki nad córką nie są wiarygodne w kontekście poczynionych ustaleń w tym zakresie.
Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie
Badający sprawę w instancji odwoławczej Sąd Apelacyjny w Warszawie, po dopuszczeniu z urzędu opinii Opiniodawczego Zespołu Sądowych Specjalistów na okoliczność sytuacji małoletniej oraz ustalenia, czy jej powrót na teren Federacji Rosyjskiej może stanowić sytuację trudną do zniesienia w rozumieniu art. 13 lit. b konwencji haskiej z 1980 roku, nakazał matce zapewnienie powrotu małoletniej do Rosji, w terminie 14 dni od uprawomocnienia się orzeczenia.
Jednocześnie sąd ten odmówił wiarygodności zeznaniom matki dziecka z uwagi na stopień skonfliktowania stron.
Sprawa zostanie zbadana przez Sąd Najwyższy
Działając z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wniósł skargę kasacyjną od postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Prokurator Generalny podniósł, że z uwagi na stanowisko sądów rosyjskich odmawiających swej jurysdykcji cywilnej w sprawach najistotniejszych dla małoletniej, w tym dotyczących środków utrzymania, a także związanych z szeroko pojętą odpowiedzialnością rodzicielską, w tym ustalenia kontaktów dziecka z każdym z rodziców, mamy do czynienia z sytuacją, która wpisuje się w brzmienie art. 20 konwencji haskiej z 1980 roku. Już bowiem na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego w niniejszej sprawie jednoznacznie wykazano, że sądy Federacji Rosyjskiej orzekające w sprawach małoletniej uznały się za niewłaściwe do rozpoznawania spraw osób, które nie są obywatelami Rosji i nie mają na jej terytorium miejsca stałego pobytu w rozumieniu tamtejszego prawa krajowego. Tym samym oczywistym jest, że dziewczynka nie ma zapewnionej ochrony swych praw na terenie Federacji Rosyjskiej.
Odmowa udzielenia ochrony prawnej małoletniej przez sądy rosyjskie stanowi w ocenie Prokuratora Generalnego naruszenie przede wszystkim dobra dziecka, także w kontekście praw człowieka i podstawowych wolności.
Ponadto sąd drugiej instancji nie tylko pominął, ale także zupełnie nie wziął pod uwagę okoliczności, że w przypadku powrotu małoletniej pod opiekę ojca na terytorium Federacji Rosyjskiej, nie będzie on mógł, z uwagi na wykonywany zawód korespondenta wojennego, w sposób prawidłowy sprawować opieki nad córką. Sąd pominął okoliczność, że wnioskodawca nigdy samodzielnie nie sprawował opieki nad małoletnią, a w 2016 roku zupełnie ją opuścił.
W Polsce u boku matki, dziecko ma zapewnione wszelkie warunki konieczne do dalszego prawidłowego rozwoju, poczucie bezpieczeństwa z racji pierwszoplanowej roli matki w jej życiu, a także możliwości do podejmowania przez uprawnione podmioty działań przed polskim sądem rodzinnym w zakresie obrony swoich praw zagwarantowanych polskim porządkiem prawnym.
Powrót małoletniej na terytorium Federacji Rosyjskiej, pod opiekę ojca, bez obecności i bliskości matki, a także wobec braku jurysdykcji tamtejszych sądów do orzekania w sprawach dotyczących sytuacji małoletniej, może wiązać się z zaistnieniem poważnego ryzyka narażającego dziecko na szkodę fizyczną lub psychiczną albo w jakikolwiek inny sposób postawić ją w sytuacji nie do zniesienia. Jak ponadto ustalono nie jest możliwym wyjazd małoletniej wraz matką do Rosji z uwagi zarówno przepisy wizowe, jak też aktualną sytuacją epidemiczną, związana z rozprzestrzenianiem się także w Rosji wirusa COVID-19.
W skardze kasacyjnej wskazano również, na samą opinię biegłych z Opiniodawczego Zespołu Sądowych Specjalistów, na której oparł się sąd odwoławczy, jako nierzetelną i sporządzoną z pominięciem całokształtu materiału dowodowego. Zebrane bowiem w sprawie dowody dają podstawę by twierdzić, że pozostawanie dziecka pod opieką ojca na terytorium Federacji Rosyjskiej będzie godziło w dobro małoletniej, albowiem znajdzie się ono w sytuacji wybitnie stresowej, nie zapewniającej poczucia bezpieczeństwa.
Nie bez znaczenia jest także fakt braku możliwości uregulowania sytuacji prawnej dziecka na terytorium Federacji Rosyjskiej, z uwagi na jasno wyrażone w tym względzie stanowisko sądów rosyjskich, uznające się za niewłaściwe w sprawach opiekuńczych dotyczących małoletniej.
Dział Prasowy
Prokuratura Krajowa
- Ostatnia modyfikacja:
- 25.08.2021 12:15 Szczepaniak Adrian
- Pierwsza publikacja:
- 20.08.2021 12:04 Kolasiński Piotr