Zarzuty za produkcję amfetaminy w mobilnym laboratorium
28.11.2016
Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie nadzorował śledztwo dotyczące funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się produkcją narkotyków. Postępowanie to prowadzili funkcjonariusze CBŚP z Warszawy.
Zatrzymanie na gorącym uczynku
W toku postępowania funkcjonariusze ustalili, że członkowie rozbitej przed czterema laty zorganizowanej grupy przestępczej, po wyjściu na wolność, wrócili do swojej przestępczej działalności i zajmują się produkcją amfetaminy.
Działając na polecenie prokuratora funkcjonariusze CBŚP z Warszawy, wspierani przez zespół szturmowy Wydziału Realizacyjnego Komendy Stołecznej Policji, weszli na wytypowaną posesję koło Błonia pod Warszawą. Na jej terenie zatrzymany został 40-letni Krzysztof J., który od 4 lat był poszukiwany przez policję na podstawie dwóch listów gończych. W chwili zatrzymania mężczyzna produkował amfetaminę w specjalnie przygotowanym laboratorium, które było zorganizowane w naczepie ciężarówki. Po podłączeniu bieżącej wody i prądu do tego mobilnego laboratorium przestępcy mogli produkować narkotyki w dowolnym miejscu w kraju.
Prokuratorskie zarzuty
Prokurator z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie ogłosił Krzysztofowi J. zarzuty dotyczące posiadania znacznych ilości narkotyków. W trakcie zatrzymania na posesji ujawniono i zabezpieczono bowiem ponad tonę odczynników chemicznych, służących do produkcji amfetaminy. W jednym z pomieszczeń gospodarczych ujawniono natomiast 18 kilogramów świeżo wyprodukowanego narkotyku, który suszył się przy pracujących termowentylatorach. Oprócz tego w naczepie ciężarówki było 1,6 litra narkotyku w postaci płynnej. W sumie ujawniono ponad 20 kilogramów czystej amfetaminy, z której można wyprodukować około 100 kilogramów narkotyku do dalszej dystrybucji. Gdyby narkotyk trafił do sprzedaży, to jego wartość wynosiłaby milion złotych.
Dodatkowo w domu funkcjonariusze znaleźli jeszcze prawie 2 kilogramy marihuany, ponad 300 gram kokainy i 2,5 tysiąca tabletek ekstazy.
Na poczet grożących sprawcom kar zabezpieczono luksusowe samochody marki BMW i Volvo, a także blisko 150 tysięcy złotych w gotówce.
Na wniosek prokuratora z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie w dniu 26 listopada 2016 roku sąd tymczasowo aresztował podejrzanego Krzysztofa J.
Dział Prasowy
Prokuratura Krajowa
- Ostatnia modyfikacja:
- 09.08.2021 12:47 Szczepaniak Adrian
- Pierwsza publikacja:
- 17.06.2021 05:33 administrator gov.pl