W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Upał – uważaj na żywność!

05.07.2023

Podczas upałów powinniśmy zwracać szczególną uwagę na to, co jemy. W wysokich temperaturach żywność staje się doskonałą pożywką dla rozwoju chorobotwórczych bakterii, grzybów i pleśni. Jak możemy uniknąć latem ryzyka zatrucia pokarmowego? Fundament letniego menu to lekkie i pożywne dania bez złożonej obróbki kulinarnej. Co jeść i pić w upalne dni?

Żywność podczas upałów

Zatrucie zdarza się przede wszystkim w wyniku spożycia nieświeżej żywności lub wypicia wody zanieczyszczonej pewnymi drobnoustrojami albo ich toksynami. Na zatrucia pokarmowe niektórzy z nas są podatni bardziej niż inni. Ci bardziej narażeni to małe dzieci, osoby w podeszłym wieku, kobiety w ciąży oraz osoby z osłabionym układem odpornościowym. Osłabienie to może być spowodowane chorobą albo też stosowaniem niektórych leków.

Strzeż się Salmonelli

Zatrucia pokarmowe powoduje kilka rodzajów drobnoustrojów, ale chyba najbardziej popularnym  jest Salmonella Sp.. Choroba, którą wywołuje, to Salmonelloza. Do zakażeń tą bakterią dochodzi znacznie częściej latem. Gdzie się może znajdować Salmonella? Zwykle w surowym albo niedogotowanym czy niedopieczonym mięsie. To właśnie dlatego grill, zimny bufet i pikniki stwarzają optymalne warunki do rozwoju tej bakterii. Mięso z grilla często nie osiąga wewnątrz odpowiedniej temperatury, podobnie może dziać się z wędlinami, które są wędzone za krótko lub w niskich temperaturach.

Ostrożniej obchodź się, zwłaszcza latem, z drobiem, czerwonym mięsem, owocami morza i jajami – wszystkie te produkty są najczęstszym rezerwuarem salmonelli. Ale jej nośnikiem może być właściwie każdy produkt, nie wyłączając owoców i warzyw, jeśli został umyty zanieczyszczoną bakterią wodą albo leżał obok zainfekowanej żywności. Należy pamiętać, że salmonellą można się zarazić poprzez kontakt z osobą zakażoną lub kontakt z zakażonymi zwierzęcymi odchodami, także zwierząt domowych. Dbaj aby niemyte jajka nie stykały się w lodówce z innymi pokarmami dotyczy to również opakowania na jajka.

Jak przechowywać żywność w upalne dni?

Przestrzeganie kilku zasad, uniemożliwi zepsucie się jedzenia oraz pomoże uniknąć problemów żołądkowych.

  1. Jak przewozić?

Przede wszystkim, gdy na zewnątrz panują wysokie temperatury, należy wystrzegać się transportowania zakupów w bagażniku samochodowym. Warto zapakować zakupy w specjalne torby chłodnicze, które dostępne są w każdym większym supermarkecie. Po dotarciu do domu należy zaś bezzwłocznie przenieść produkty spożywcze (dotyczy to zwłaszcza mięsa oraz nabiału) do lodówki. Ich pozostawienie na kuchennym blacie, również może doprowadzić do ich zepsucia.

  1. Lodówkowe zasady

Optymalna temperatura w tym urządzeniu to pomiędzy 3 a 7 stopni Celsjusza. Różni się jednak ona w zależności od miejsca w lodówce. Czy wiedziałeś więc, że ważne jest też to, na jakich półkach umieścić produkty żywieniowe?

  • Najwyższa półka: nabiał i dżemy. Umieszczenie na najwyższej półce lodówki produktów mlecznych, takich jak jogurty pitne, kefiry czy maślanki ma sens z chemicznego punktu widzenia. W wyższej części lodówki panuje nieznacznie wyższa temperatura w porównaniu z dolną częścią. Rozwijają się w niej bakterie kwaszące, a nie gnilne, co pomaga w dłuższym przechowywaniu produktów mlecznych, nie wpływa na ich smak oraz świeżość.
  • Środkowe półki: produkty przetworzone, wędliny oraz sery. W tej części lodówki temperatura jest optymalna dla produktów, które mogą zepsuć się najszybciej. Dlatego warto umieścić tam posiłki, które zostały nam na następny dzień (takie jak zupy, owsianki czy przygotowane już sosy), a także dla otwartych wędlin i napoczętych serów. Te, które zostały wyjęte już z plastikowego opakowania, warto umieścić w szczelnie zamykanych pudełkach. Na rynku znajdziesz je w wielu rozmiarach i kolorach. Możesz też wybierać między opakowaniami z tworzywa sztucznego, szkła i metalu. Pamiętaj, że posiłków takich jak zupy i sosy nie wolno wkładać gorących do lodówki! Grozi to zepsuciem całego urządzenia.
  • Najniższa półka: mięso oraz ryby. Produkty tego rodzaju przez wzgląd na łatwe psucie się, powinny być przechowywane na najniższej półce lodówki. Często możesz zauważyć, że skrapla się na nich woda, co jest kolejnym powodem dla położenia ich właśnie tam. Woda, która zostanie na najniższej półce, nie zmoczy warzyw czy owoców, co sprawi, że nie zepsują się one szybko.
  • Boczne półki lodówki: tam najlepiej jest przechowywać takie produkty jak oleje, soki w kartonach i butelkach oraz nieumyte jajka, na które często przygotowane są osobne pojemniki.

Czego nie spożywać w trakcie upałów?

  1. Alkohol

Alkohol, także ten niskoprocentowy powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, zmniejszając wydolność układu krążenia i prowadząc do niebezpiecznych wahań ciśnienia. To samo robią promienie słoneczne, dlatego sięgając po alkohol w czasie upałów, dodatkowo zwiększamy ryzyko wystąpienia zaburzeń  rytmu serca. Ponadto mocne trunki odwadniają organizm i blokują działanie wazopresyny – ważnego hormonu, który ma wpływ na gospodarkę wodną. W upalne dni dopuszczalna jest niewielka ilość alkoholu (np. lampka wina), ale jedynie wieczorem, gdy temperatura jest już niższa.

  1. Słone przekąski

 Chipsy, solone orzeszki czy paluszki to popularne przekąski, które wydają się idealne na spotkanie ze znajomymi czy do zabrania na wycieczkę. Niestety, poza tym, że takie przysmaki są kaloryczne, tłuste i ciężkostrawne, mają w sobie duże ilości soli. Sól jest co prawda potrzebna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, pomaga też uzupełnić niedobory pierwiastków, które tracimy wraz z wodą wskutek wzmożonej potliwości (dlatego dodaje się ją do napojów izotonicznych dedykowanych sportowcom). Jednak, sięgając po słone przekąski, łatwo jest przekroczyć dzienne zapotrzebowanie na sól, które wynosi zaledwie 5 gramów. Już 1 dodatkowy gram soli ma działanie odwadniające i sprawia, że organizm potrzebuje aż 20 razy więcej wody niż normalnie.

  1. Fast foody

Wiadomo, że jedzenie hamburgerów i frytek nie wpływa pozytywnie na nasze zdrowie i rozsądnie jest unikać ich o każdej porze roku. Jednak podczas wakacji częściej zdarza nam się pofolgować i zamiast sałatki czy zupy wybrać kebab lub pizzę. Dlaczego, jedząc fast food podczas upałów, możemy poczuć się gorzej? Ponieważ zawarte w nim tłuszcze, cukry proste i chemiczne dodatki powodują znaczne obciążenie organizmu. Do przetrawienia takiego posiłku potrzeba naprawdę dużej ilości energii, co skutkuje dodatkowym wzrostem temperatury ciała i w konsekwencji gorszym samopoczuciem. Hamburgery i inne szybkie przekąski zwykle zawierają też sporo soli, a ta podnosi ciśnienie, potęgując uczucie ciepłoty.  Z kolei wzmacniacze smaku, takie jak glutaminian sodu, hojnie dodawane do żywności typu fast food, mają działanie otępiające - powodują senność i apatię.

  1. Zimne napoje i lody

Intuicyjnie sięgamy po nie najczęściej podczas upałów. Niestety okazuje się, że nie jest to najlepszy wybór. Chłodne napoje i pokarmy dają nam przyjemny efekt tylko w momencie przechodzenia przez przełyk. Niestety uczucie to jest tylko chwilowe. Wraz z przechodzeniem treści do dalszych części układu pokarmowego mogą wystąpić skutki uboczne. Chłodne napoje i lody powodują zwężenie naczyń krwionośnych, co może prowadzić do spowolnienia procesu trawienia. Najnowsze badania pokazują, że spożywanie bardzo chłodnych pokarmów może powodować migreny, również ze względu na obkurczanie naczyń krwionośnych. 

  1. Słodycze

 Wiadomo, że spożywanie dużej ilości cukrów prostych grozi rozwojem wielu poważnych chorób. Jednak negatywny wpływ cukru na organizm każdy nie raz zauważył tuż po spożyciu większej porcji ciasta czy czekolady. Objawia się on sennością, spadkiem koncentracji, a nawet poirytowaniem. Gdy jest gorąco, symptomy te nasilają się, gdyż upał ogólnie osłabia organizm. Ponadto nadmiar cukru zakłóca funkcjonowanie nerek i prowadzi do odwodnienia. W upalne dni należy unikać nie tylko batoników i gazowanych napojów, cukier znajduje się bowiem także w pozornie niewinnych produktach – sokach, jogurtach owocowych, sosach czy ketchupie.

Co warto dodać do jadłospisu w upalne dni?

  1. Warzywa i owoce

Węglowodany, których źródłem są warzywa i owoce, najmniej wzmagają proces termogenezy poposiłkowej. Dodatkowo są one bogate w mikroelementy, w tym sód i potas, które tracimy w gorące dni. Warzywa i owoce składają się również z wody, dzięki czemu poprawiają nawodnienie.

  1. Woda i płyny o odpowiedniej temperaturze

Nasze dobowe zapotrzebowanie na płyny to około 30 ml na każdy kilogram masy ciała. W upalne dni powinniśmy zwiększyć tę ilość do około 35 ml. Najlepiej, aby 70% naszego zapotrzebowania na płyny pokrywała woda. Pij ją regularnie, małymi łykami – wtedy najlepiej się wchłania. Nie bez znaczenia w upalne dni jest również temperatura spożywanych napojów. Optymalna wynosi 16°C. 

  1. Lekko pikantne dania

Nie bez przyczyny najwięcej ostrych przypraw używa się w krajach o najbardziej gorącym klimacie. Zawarta w nich kapsaicyna zwiększa potliwość organizmu. Jest to naturalna reakcja, która pozwala na ochłodzenie ciała. Warto więc dodać odrobinę chili do dań serwowanych w upalne dni. 

  1. Lekkostrawne posiłki

Im bardziej lekkostrawne będą nasze posiłki, tym mniej energii organizm będzie zużywał na ich strawienie. Dieta w upalne dni powinna opierać się na sałatkach, chudym mięsie oraz chudym nabiale. 

Podsumowując – jak przechowywać produkty spożywcze latem?

Powinieneś przechowywać produkty spożywcze w odpowiedni sposób, żeby dłużej cieszyć się ich smakiem oraz wartościami odżywczymi. Latem warto też dbać o dobieranie odpowiednich opakowań do przewożenia posiłków, żeby nie ryzykować szybkim psuciem się produktów i w konsekwencji zatruciem pokarmowym. Pamiętaj, że lato to nie tylko czas, w którym powinieneś o swój organizm przez regularne picie wody i chronienie głowy przed upałami, ale także czas szybszego psucia się jedzenia. Jeśli zastosujesz się do naszych rad, będziesz mógł cieszyć się własnoręcznie przygotowanymi posiłkami dłużej i bezpiecznie.

{"register":{"columns":[]}}