W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Wywiad z Sekretarzem Stanu Sz. Szynkowskim vel Sęk dla Dagens Nyheter

01.09.2022

Wywiad Sekretarza Stanu Sz. Szynkowskiego vel Sęka dla dziennika Dagens Nyheter (Pia Gripenberg).

Robocze tłumaczenie na język polski wywiadu opublikowanego w dniu 28.08.2022r. w dzienniku Dagens Nyheter:

 

Polski rząd forsuje kolejne sankcje wobec Rosji i dalsze wsparcie dla Ukrainy.

- O naszym własnym przyszłym bezpieczeństwie zadecyduje wynik wojny - mówi w rozmowie z DN wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski.

Niebieska flaga Ukrainy zdobi fasadę polskiej ambasady na Karlavägen w Sztokholmie. Polska należy do krajów, które najmocniej wspierają Ukrainę i wzywają do ostrych sankcji wobec Rosji. Polski rząd chce jeszcze więcej działań ze strony UE.

- Mamy cały katalog propozycji, do których wracamy przy okazji każdych rozmów. Dwie nowe najważniejsze na dzisiaj, to zaostrzenie polityki wizowej i odłączenie Rosji od europejskich technologii - mówi Szymon Szynkowski, polski poseł i wiceminister spraw zagranicznych.

W lutym Polska radykalnie ograniczyła  wizy dla obywateli Rosji. Generalnie są one wydawane jedynie z powodów humanitarnych lub dla opozycjonistów czy członków polskich rodzin po odpowiednim sprawdzeniu. Polska chce, by analogiczne restrykcje pojawiły się na poziomie UE. Sprawa będzie omawiana podczas poniedziałkowego spotkania ministrów spraw zagranicznych UE.

W kwestii technologii Polska postrzega sankcje, jako sposób na zwiększenie presji na rosyjską gospodarkę.

- Nie powinniśmy pozwolić Rosji na wykorzystanie technologii europejskiej w jej projektach. Złożyliśmy już kilka propozycji w Komisji Europejskiej i u naszych europejskich partnerów - mówi Szynkowski, podając jako przykład sektor IT.

Ale przy podniesionych cenach energii elektrycznej i rosnącej inflacji coraz trudniej jest zjednoczyć kraje UE w działaniu. Kraje Europy Zachodniej i Południowej nie mają takich doświadczeń historycznych i położenia geograficznego, jak na przykład kraje bałtyckie i Polska.

Co robi Polska, aby wzmocnić jedność krajów UE wobec Rosji?

- Robimy, ile możemy, aby zaangażować inne państwa UE, a także kraje członkowskie NATO, do wsparcia Ukrainy. Staramy się je przekonać, że wsparcie dla Ukrainy jest udzielane nie tylko z pobudek altruistycznych, ale że chodzi także o nasze własne bezpieczeństwo w przyszłości, o którym zadecyduje wynik wojny. Pytanie, czy dziś jesteśmy gotowi zapłacić więcej  za bezpieczniejsze jutro.

Polski wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski mówi, że Polska robi co może, aby przekonać inne kraje UE i NATO do dalszego wspierania Ukrainy. Fot. Roger Turesson

Szymon Szynkowski przedstawia scenariusz, w którym Rosja osiąga sukces, zajmuje kolejne terytorium na Ukrainie i tym samym jeszcze bardziej destabilizuje region.

- Za trzy, pięć czy siedem lat Rosja mogłaby dotrzeć nie tylko do Mołdawii, krajów bałtyckich czy Polski, ale także do innych krajów regionu. To właśnie w tej perspektywie należy postrzegać decyzję Szwecji o przystąpieniu do NATO, którą uważam za mądrą i którą w pełni wspieramy. O wadze szybkiej decyzji NATO w tej sprawie rozmawiamy też z Turcją.

Czy wy w Polsce boicie się, że Rosja podejmie próbę inwazji?

- Nie boimy się, ale chcemy być przygotowani na każdą ewentualność. Dlatego  inwestujemy duże kwoty w obronę. Silna armia i mocne sojusze zniechęcają do potencjalnej agresji.

Podczas gdy Polska aktywizuje się przeciw Rosji, dawny sojusznik - Węgry - luzuje sankcje. Szymon Szynkowski zauważa, że relacje z Węgrami zmieniły się diametralnie z powodu wojny, ale nie jest gotów nazwać premiera Viktora Orbána najlepszym przyjacielem Putina w UE.

Szymon Szynkowski zauważa, że relacje z Węgrami znacznie się zmieniły od czasu inwazji Rosji na Ukrainę. Fot. Roger Turesson

- Unikam populistycznych wywodów. Oczekuję jednak od Węgier większego zrozumienia dla naszego przyszłego bezpieczeństwa i prawdziwych zagrożeń. Źródłem dzisiejszych zagrożeń jest oczywiście Federacja Rosyjska.

Na tym tle pewne poruszenie wywołała niedwna wypowiedź polskiego eurodeputowanego, członka PiSu, partii Szynkowskiego, że Komisja Europejska i Zachód są dla Polski równie wielkim zagrożeniem, jak Rosja. Przyczyną tego jest m.in. wieloletni spór pomiędzy polskim rządem z jednej strony, a Komisją Europejską i kilkoma krajami UE z drugiej, dotyczący niezależności sądownictwa w Polsce.

Polska uważa, że podjęła kroki wymagane przez Komisję. Komisja uważa inaczej. Oznacza to, że Polska nie może nadal skorzystać ze środków z dużego funduszu naprawczego, stworzonego przez UE z powodu pandemii.

Szymon Szynkowski zapoznał się z wypowiedzią kolegi partyjnego, ale zaznaczył, że nie jest to stanowisko rządu.

- Nie ująłbym tego w ten sposób. Z jednej strony mówimy o partnerach, z którymi czasami mamy skomplikowane relacje, a z drugiej strony mówimy o agresorze.

./.

https://www.dn.se/varlden/polsk-minister-var-framtida-sakerhet-avgors-av-kriget-i-ukraina/ 

{"register":{"columns":[]}}