Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
13.04.2021
13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Upamiętnia on rocznicę opublikowania przez Niemcy w 1943 roku informacji o odkryciu w Katyniu pod Smoleńskiem w Rosji masowych grobów oficerów Wojska Polskiego, zamordowanych przez NKWD w 1940 roku. We wtorek (13.04) wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski uczcił pamięć ofiar, składając kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim w Białymstoku.
13 kwietnia 1943 r. o zbrodni dokonanej przez Sowietów usłyszał cały świat. Tego dnia Niemcy ogłosili informację o odkryciu w lesie pod Katyniem grobów polskich oficerów. Trzy lata wcześniej, wiosną 1940 r., na mocy decyzji najwyższych władz Związku Sowieckiego, zamordowano ponad 20 tys. żołnierzy Wojska Polskiego oraz policjantów - jeńców wojennych zatrzymanych po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski 17 września 1939 r. Byli wśród nich oficerowie, podoficerowie, szeregowcy, w tym rezerwiści stanowiący część elity II Rzeczypospolitej: lekarze, prawnicy, inżynierowie.
Ofiary chowano w masowych grobach, oprócz lasu katyńskiego były to miejscowości Miednoje, Piatichatki, Bykownia i inne miejsca na terytorium Związku Sowieckiego.
Sowieci przez 50 lat ukrywali prawdę o dokonanej przez siebie zbrodni. W ślad za nimi kłamstwo dotyczące sprawców mordu na polskich elitach powielały władze Polski Ludowej.
Ofiary ludobójstwa upamiętnia Pomnik Katyński w Białymstoku, który znajduje się na skraju Parku Konstytucji 3 Maja. W tym miejscu we wtorkowy poranek kwiaty złożył wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, któremu towarzyszył płk. Sławomir Kocanowski - dowódca 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
- Pamiętać o ofiarach - to nasz obowiązek narodowy i chrześcijański, szczególnie z tego powodu, że prawda o tych zdarzeniach nie dość, że przez długi czas była owiana tajemnicą to jeszcze była zakłamywana. Trzeba było dziesiątków lat i dużo wysiłków, by do tej prawdy dotrzeć - mówi wojewoda podlaski.
Kłamstwo katyńskie nazywane jest kłamstwem założycielskim PRL. Przegrało z prawdą, o którą w czasach zniewolenia komunistycznego walczyły rodziny poległych, a także kolejne pokolenia odważnych historyków, nauczycieli, wydawców podziemnych czasopism, opozycjonistów z czasów PRL. Oficjalnie jego kres nastąpił 13 kwietnia 1990 r., kiedy to Związek Sowiecki przyznał się do popełnienia zbrodni, przekazując Polsce część dokumentów z lat 40.
W skromnej ze względu na pandemię uroczystości wzięli również udział: przedstawiciele zarządu województwa podlaskiego na czele z marszałkiem Arturem Kosickim, żołnierze i oficerowie Wojsk Obrony Terytorialnej, przedstawiciele białostockiego oddziału IPN oraz członkowie Stowarzyszenia Rodzina Katyńska z jego przewodniczącą Agnieszką Markiewicz-Cybulską.
- O Katyniu musimy pamiętać również ze względu na proces fałszowania historii, który i dziś obserwujmy. Czym dalej od wojny, od tych zdarzeń, tym częściej pojawiają się próby narzucenia własnej narracji historycznej. Tylko znajomość losów państwa polskiego może nam pomóc się przed tym obronić - podsumowuje wojewoda.
Na podst. sejm.gov.pl