Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście i 76. rocznica wyzwolenia Obozu Auschwitz - Birkenau
27.01.2021
27 stycznia z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście i 76. rocznicy wyzwolenia Obozu Auschwitz – Birkenau, Pan Ambasador Jerzy Snopek i Katarzyna Ratajczak-Sowa kierownik WPE złożyli kwiaty przy pomniku Henryka Sławika i Józsefa Antalla, Raoula Wallenberga oraz zapalili znicze przy Pomniku Pamięci Ofiar Holokaustu w Budapeszcie.
Sławik i Antall są bohaterami Polski, Węgier i Izraela. Henryk Sławik, powstaniec śląski, prezes Komitetu Obywatelskiego do Spraw Opieki nad Polskimi Uchodźcami na Węgrzech (1939-1944) został pełnomocnikiem na Węgry ministra pracy Rządu RP na Wychodźstwie. Dzięki pomocy Józsefa Antalla seniora i polskich księży, uratował – według Yad Vashem – ok. 5 tysięcy polskich Żydów uchodźców. Został „Sprawiedliwym wśród narodów świata” (1990). Pośmiertnie odznaczono go Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (2004) i Orderem Orła Białego (2010).
Wallenberg, który w lipcu 1944 jako sekretarz szwedzkiej ambasady przybył do Budapesztu, działał z ramienia powołanej przez Roosevelta Komisji do spraw Uchodźców Wojennych, wystawił szwedzkie paszporty dla ok. dziesięciu tysięcy Żydów. Od 300 do 400 osób zatrudnił w ambasadzie szwedzkiej. Żydów umieszczał w domach objętych immunitetem. Wallenberg zbudował dla nich sieć kontaktową, zorganizował opiekę lekarską i dystrybucję żywności. Zadbał też o stworzenie dla Żydów domów dziecka i domów opieki dla starców. Działania Wallenberga, w połączeniu ze staraniami nuncjatury apostolskiej w Budapeszcie oraz Szwedzkiego Czerwonego Krzyża i Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, doprowadziły do ocalenia około 100 tysięcy Żydów.
Twórcą pomysłu Pomnika Pamięci Ofiar Holokaustu w Budapeszcie był reżyser filmowy Can Togay, a zaprojektował go artysta-rzeźbiarz Gyula Pauer. Ten niezwykły monument , zwany również butami na Brzegu Dunaju, przedstawia stojące na brzegu rzeki buty. W sumie jest ich 60 par - większe i mniejsze, damskie, i męskie – wszystkie upamiętniają ludzi, którzy w czasach terroru strzałokrzyżowców zostali tutaj rozstrzelani, a ich ciała wpadły do Dunaju. Nie bez przyczyny Dunaj nazywany był wtedy Czerwonym Dunajem. Buty oddziela od ulicy wysoki mur, na którym znajdują się tablice przypominające o ofiarach Holocaustu.