W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Ciągnik siodłowy z usterką niebezpieczną zatrzymany pod Grójcem

11.10.2024

40-tonowy zespół pojazdów, z pękniętymi tarczami hamulcowymi przy dwóch kołach, przewoził ładunek z Rumunii do Polski. Rutynowa kontrola zakończyła się zakazem dalszej jazdy i mandatem dla kierowcy. Za dopuszczenie do ruchu pojazdu z usterką niebezpieczną będą wszczęte postępowania administracyjne. Niewłaściwy stan układu hamulcowego stwierdził patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.

Ciężarówka zatrzymana do kontroli na ekspresowej „siódemce”, w pobliżu Grójca, przez patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Przy lewym i prawym kole, na przedniej (kierowanej) osi ciągnika siodłowego, były pęknięte tarcze hamulcowe. Zestaw został wycofany z dalszej jazdy do momentu naprawy usterki.

W czwartek (10 października), na ekspresowej „siódemce”, koło Grójca, inspektorzy ITD zatrzymali ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą kurtynową. Zestaw, należący do rumuńskiego przedsiębiorcy, przewoził płyty wiórowe z Rumunii do Polski. Kierowca okazał wszystkie dokumenty, które były wymagane podczas wykonywania transportu. Funkcjonariusze nie mieli zastrzeżeń również do prawidłowości działania tachografu i czasu pracy kierowcy.

Usterkę, zagrażającą bezpieczeństwu w ruchu drogowym, wykazała kontrola stanu technicznego zestawu. Uwagę inspektorów zwróciły pęknięte tarcze hamulcowe przy lewym i prawym kole na przedniej (kierowanej) osi ciągnika siodłowego. Największe pęknięcia przechodziły przez całą szerokość roboczą tarcz. Użytkowanie tarcz w tak złym stanie groziło ich rozpadnięciem się podczas jazdy i zablokowaniem kół na osi kierowanej. W konsekwencji mogło to doprowadzić do wypadku na drodze.

Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego ciągnika siodłowego, wydaniem zakazu dalszej jazdy i ukaraniem kierowcy mandatem. Za dopuszczenie do ruchu pojazdu z usterką niebezpieczną zostaną wszczęte postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym. Przewoźnikowi grozi kara w wysokości 2 000 złotych. Osoba zarządzająca transportem w firmie może spodziewać się 500 zł grzywny. W trakcie czynności kontrolnych wpłacono 2 500 zł kaucji na poczet przewidywanych kar. W przeciwnym razie ciężarówka byłaby odholowana na wyznaczony parking strzeżony. Kierowca wezwał na miejsce kontroli mobilny serwis do naprawy usterki – wymiany tarcz hamulcowych.

Zdjęcia (3)

{"register":{"columns":[]}}