Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Radomiu

W sobotę (1 czerwca), na odcinku ekspresowej „siódemki” koło Tarczyna (powiat piaseczyński), funkcjonariusze Mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego poruszający się oznakowanym i nieoznakowanym radiowozem zwrócili uwagę na niebezpieczne zachowanie kierowcy jednego z samochodów osobowych. Nie trzymał się swojego pasa ruchu i wykonywał nieskoordynowane manewry. Na zachowanie kierującego zwrócili uwagę też inni uczestnicy ruchu, którzy przejeżdżając koło oznakowanego furgonu ITD, wskazywali poprzedzający pojazd do zatrzymania.

Inspektorzy natychmiast podjęli interwencję i wydali kierowcy świetlno-dźwiękowe sygnały do zatrzymania się we wskazanym miejscu. Gdy podeszli do auta, poczuli woń alkoholu od kierującego, który miał też wyraźny problem z artykulacją. Ustalili, że mężczyzna wyruszył z Warszawy i jechał do Kielc. Na miejsce wezwano patrol Policji. 62-latek „wydmuchał” w policyjnym alkomacie prawie 1,5 promila alkoholu. Pijanego kierującego i pojazd przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji. Za przestępstwo, jakim jest kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, kierowcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Nieodpowiedzialni kierowcy, którzy decydują się na jazdę po alkoholu, ryzykują nie tylko utratą prawa jazdy i odpowiedzialnością karną. Stanowią zagrożenie zdrowia i życia dla innych uczestników ruchu drogowego. Jedna nieprzemyślana decyzja może doprowadzić do tragedii na drodze. Inspekcja Transportu Drogowego po raz kolejny apeluje do kierowców o zachowanie zdrowego rozsądku. Jazda zgodna z przepisami i przewidywanie sytuacji na drogach to najlepsza metoda na bezpieczny dojazd do celu podróży.