Za duże naciski osi napędowych
22.03.2024
Solówka przewożąca artykuły higieniczne była przeładowana. To spowodowało również przekroczenie dopuszczalnego nacisku pojedynczej osi napędowej na drogę. Za duży nacisk wywierała też pojedyncza oś napędowa zestawu, którym przewożono źle rozmieszczony ładunek owoców. Nieprawidłowości stwierdzili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.
We wtorek (19 marca), na odcinku krajowej „dziewiątki” koło Iłży (powiat radomski), inspektorzy ITD zatrzymali samochód ciężarowy. Solówką należącą do łotewskiego przedsiębiorcy przewożono artykuły higieniczne. Powodem kontroli było podejrzenie przekroczenia przepisowego tonażu. Ciężarówkę skierowano na inspekcyjne wagi. Pojazd z ładunkiem ważył 18,8 t zamiast dopuszczalnych 18 t. Za duża masa przewożonych artykułów higienicznych spowodowała również przekroczenie o 1,1 t nacisku pojedynczej osi napędowej na drogę. Nacisk wynosił 12,6 t przy normie 11,5 t. Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy do momentu usunięcia stwierdzonych naruszeń. Teraz wobec łotewskiego przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Podczas czynności kontrolnych kierowca, w imieniu przedsiębiorcy, wpłacił kaucję na poczet przewidywanej kary pieniężnej. W przeciwnym razie pojazd byłby skierowany na wyznaczony parking strzeżony.
Z kolei w czwartek (21 marca), na ekspresowej „siódemce” koło Grójca, patrol ITD zatrzymał ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą - chłodnią. Zestawem należącym do polskiego przedsiębiorcy przewożono owoce z Francji do Polski. Powodem podjęcia interwencji było podejrzenie przekroczenia dozwolonych parametrów wagowych. W związku z tym ciężarówkę skierowano na inspekcyjne wagi. Naczepa była częściowo rozładowana na terenie Niemiec i Polski. Mimo tego nieprawidłowe rozmieszczenie pozostałego ładunku spowodowało przekroczenie o 0,9 t dopuszczalnego nacisku pojedynczej osi napędowej ciągnika siodłowego na drogę. Nacisk wynosił bowiem 12,4 t przy normie 11,5 t. Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy do momentu usunięcia stwierdzonych naruszeń. Wobec przewoźnika i załadowcy będą również wszczęte postępowania administracyjne. Grożą im kary pieniężne.