W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Rajd na zakończenie wakacji

05.09.2022

Na zdjęciu uczniowie w lesie, na środku stoi plecak, wzdłuż biegnie droga.

Na start rajdu w Lubiatowie zjawiło się 17 najwytrwalszych turystów, ponieważ rajd był zaplanowany na pokonanie 15 km. Pogoda była wręcz wakacyjna, więc cieszyliśmy się z tych promieni słonecznych, których niestety będzie coraz mniej. Na początku naszej wycieczki zostaliśmy przywitani przez organizatorów, którymi byli Emilia Raczyńska z SKKT PTTK Presto działającego przy koszalińskim „Muzyku”, oraz Kazimierz Raczyński z Koła Terenowego PTTK. Jeszcze w Lubiatowie mieliśmy okazję wysłuchać legendy Gracjana Bojara Fijałkowskiego, która nawiązywała do ukształtowania terenu i położenia jeziora Lubiatowskiego, od 1956 roku rezerwatu faunistycznego. Opuszczając wieś zatrzymaliśmy się na terenie byłego cmentarza ewangelickiego, gdzie w chwili zadumy chętni pomodlili się za spoczywających tam dawnych mieszkańców.

Dalej poruszaliśmy się, już przeważającej większości, pięknymi lasami, w których na razie na próżno jest szukać grzybów (chyba jeszcze jest na nie za wcześnie). Szlakiem czerwonym im. Józefa Chrząszczyńskiego, którym doszliśmy do Maszkowa. Tam zrobiliśmy dłuższą przerwę na „jedzonko”. Po postoju poruszaliśmy się szlakiem końskich kopyt, minęliśmy dawną stadninę koni oraz zakład rybny. Wtedy też zostaliśmy zapoznani z tajnikami krótkofalarstwa przez Kazimierza Raczyńskiego, który opowiadał o swojej pasji i doświadczeniu w tej dziedzinie. Udało się także nawiązać łączność z innym „krótkofalowcem”. Dalej nasza trasa prowadziła nas szlakami rowerowymi i fragmentami szlaku czarnego im. św. Jana Pawła II - Świętych Gór oraz fragmentem Pomorskiej Drogi św. Jakuba. Podczas Rajdu był czas na rozmowę i zabawę (odbyła się konkurencja w rzucaniu piłeczką do plecaka) a także na ciekawostki przyrodnicze. Był to bardzo mile spędzony wspólnie czas na integracji i poznawaniu historii pobliskich terenów. Po pokonaniu zaplanowanej trasy 15 km i potwierdzeniu przejścia wpisem w książeczce turystycznej, zakończyliśmy Rajd w parku na koszalińskim Chełmoniewie.

Do zobaczenia na kolejnym Rajdzie

Wideo

{"register":{"columns":[]}}