Z żalem informujemy o śmierci Jerzego Dziekońskiego.
10.02.2020
Jerzy Dziekoński urodził się 1 września 1921 w Grudziądzu, sześć miesięcy po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej. Był jednym z piątki dzieci Feliksa Dziekońskiego i Heleny Jaźwińskiej. Dorastał w powojennym dwudziestoleciu i w dniu swoich osiemnastych urodzin doświadczył wybuchu II. Wojny Światowej. Po jej wybuchu dołączył do polskiej partyzantki i został aresztowany, lecz po kilku dniach udało mu się uciec. Dzięki znajomościom jego ojca udało mu się uzyskać przepustkę do Warszawy, przez co uniknął niemieckich obozów pracy i wcielenia do hitlerowskiej armii. Po przeprowadzce do stolicy pracował w administracji miasta gdzie, ryzykował życie, fałszując i kopiując dane dla konspiracyjnego ruchu oporu.
W Powstaniu Warszawskim stracił ojca, a sam został aresztowany i wzięty do niewoli. Po 7 miesiącach niewoli udał się do Włoch, gdzie spotkał swoich starszych braci. Poprzez brak wsparcia i alternatyw porzucił studia medyczne i udał się do Anglii, gdzie pracował do 1986 jako farmaceuta i zdecydował się na wyjazd do Chile, aby spotkać się z rodziną brata Mirosława. W Chile spędził ponad trzy dekady i zmarł w wieku 98 lat.