Odbiurokratyzowanie pracy w szkole – rozmowy w MEN
19.09.2019
W czwartek, 19 września br. w MEN odbyło się pierwsze spotkanie grupy roboczej do spraw odbiurokratyzowania pracy szkoły. To efekt sierpniowych ustaleń pomiędzy Ministrem Edukacji Narodowej a przedstawicielami nauczycielskich związków zawodowych w ramach prac Zespołu do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty.
Czwartkowym rozmowom z udziałem przedstawicieli związków zawodowych i kuratorów oświaty z Lublina, Katowic i Gorzowa Wielkopolskiego oraz dyrektorów szkół przewodniczył Podsekretarz Stanu w MEN Maciej Kopeć.
Przypomnijmy, że zmniejszanie uciążliwości pracy związanej z nadmiarem dokumentacji szkolnej, było jednym z punktów kwietniowego porozumienia pomiędzy stroną rządową a Krajową Sekcją Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. W porozumieniu zawarto ustalenia dotyczące m.in.: zniesienia obowiązku przygotowywania przez szkołę dokumentów na potrzeby ewaluacji, zniesienia obowiązku rozliczania się z godzinowej realizacji nowej podstawy programowej oraz likwidacji wymogu przygotowywania przez nauczycieli tzw. rozkładów materiału i planów wynikowych.
Podczas czwartkowej dyskusji rozmawiano również o raporcie przedstawionym przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, który dotyczył badania poziomu biurokracji w szkole.
Wiceminister edukacji Maciej Kopeć podkreślił, że MEN stara się zmniejszyć tzw. papierologię w szkołach. Podziękował przedstawicielom obu związków zawodowych za przedstawione propozycje i diagnozę dotyczącą wytwarzania zbędnej dokumentacji w szkołach.
Uczestnicy dyskusji zgodzili się, że w szkołach i placówkach powstaje dużo zbędnych dokumentów, które są obciążeniem w codziennej pracy nauczyciela czy dyrektora.
- Przyglądamy się temu, które z dokumentów są potrzebne, z których można zrezygnować, jakie przepisy należy zmienić, a które uprościć. To nasze kolejne zadanie w zmienianiu polskiej szkoły - podkreślił wiceminister Maciej Kopeć.
Wiceprzewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński zauważył w swoim wystąpieniu, że biurokracja w szkole często powstaje w wyniku poleceń dyrektora. Podkreślił, że wiele takich dokumentów niczemu dalej nie służy. Z kolei Anna Dobropolska z KSOiW NSZZ „Solidarność” zwróciła uwagę na biurokrację jako czynnik braku zaufania społecznego oraz podkreśliła wagę utraty cennego czasu, który zamiast na pracę z uczniem jest przeznaczany na inne czynności.
Z kolei kuratorzy oświaty tłumaczyli zebranym specyfikę pracy komórek nadzoru oraz niezbędnych wymagań z tym związanych.
Przedstawiciele związków zawodowych podczas spotkania wyrazili pełną gotowość do dalszej współpracy z MEN w kwestii zmniejszenia dokumentacji szkolnej.