Konferencję otworzyły Marszałek Senatu RP Małgorzata Kidawa-Błońska oraz Minister Edukacji Barbara Nowacka.

Nauczanie historii nie może służyć niczyim interesom - ani politycznym, ani ideologicznym. Historia powinna budować wspólnotę społeczną, a nie być wykorzystywana jako narzędzie do tworzenia podziałów i wykluczania jakiejkolwiek grupy

– mówiła Minister Edukacji.

 Sposób nauczania historii jest szczególnie delikatną kwestią w całym procesie edukacji. Chcę bardzo wyraźnie podkreślić – żadnej polityki w szkołach. Nauczyciele mają autonomię i pełne prawo do realizowania przedmiotu w ramach podstawy programowej zgodnie z własnym uznaniem

– dodała.

Szefowa MEN przypomniała również o założeniach nowego przedmiotu „Edukacja obywatelska”, który w przyszłym roku szkolnym zastąpi przedmiot „Historia i teraźniejszość”.

W przyszłym roku wprowadzamy przedmiot „Edukacja obywatelska”, który będzie zawierał elementy uczące, jak rozmawiać i mądrze spierać się ze sobą. Możemy różnić się w ocenie różnych wydarzeń historycznych, ale umiejętność prowadzenia dialogu jest jedną z wartości, które szkoła powinna przekazywać młodzieży – zrozumienie innej perspektywy i szacunek dla odmiennych postaw

– podkreśliła Minister Nowacka.

Celem konferencji było wypracowanie nowych metod dydaktycznych, które w przystępny sposób przybliżą uczniom i uczennicom wydarzenia oraz postaci mające wpływ na kształt współczesnej Polski. Dyskusja dotyczyła również wyposażenia nauczycieli w odpowiednie narzędzia i materiały edukacyjne, umożliwiające skuteczne dostosowanie programu nauczania historii do zmieniających się potrzeb i oczekiwań młodego pokolenia.

W konferencji udział wzięli m.in.  Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, Minister Edukacji Barbara Nowacka, podsekretarz stanu w MEN Izabela Ziętka, dyrektor Ośrodka Rozwoju Edukacji Andrzej Suchenek, profesorowie: Andrzej Friszke, Adam Leszczyński, Dariusz Stola i Rafał Wnuk, a także eksperci, parlamentarzyści, nauczyciele, samorządowcy oraz młodzież.