Wirtualna rzeczywistość w służbie historii
18.11.2022
Bilsko 300 uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 26 im. Mirosława Biernackiego w Warszawie uczestniczyło w pokazach dwóch filmów „Kartka z Powstania” oraz „Wiktoria 1920”. Oba seanse zostały zrealizowane z wykorzystaniem technologii wirtualnej rzeczywistości (VR), w specjalnie przygotowanej scenografii. Poprzedziły je prelekcje wprowadzające w tematykę historyczną. Pokazy zostały zorganizowane w ramach przedsięwzięcia „Innowacyjna historia – nowe technologie w służbie edukacji”.
Historia oglądana w wirtualnej rzeczywistości
Projekt składał się z dwóch elementów: pokazu dla uczniów VII i VIII klas oraz prezentacji dla nauczycieli. Podczas seansów uczniowie mogli obejrzeć filmy historyczne „Kartka z Powstania” (Powstanie Warszawskie) oraz „Wiktoria 1920” (wojna polsko-bolszewicka). Oba seanse odbywały się z wykorzystaniem technologii wirtualnej rzeczywistości (VR), w specjalnie przygotowanej scenografii. Prezentacje filmów zostały poprzedzone wstępem wprowadzającym młodzież w tematykę związaną z filmem. Uczniowie otrzymali gogle VR oraz instrukcję ich użytkowania, a po projekcjach uczestniczyli w dyskusji i dzieli się swoimi wrażeniami.
– Ja się po prostu czułam jakbym tam byłam. – Można poczuć się, jak osoby, które były przedstawiane normalnie na lekcjach historii. – Podobało mi się to, że tak jak na filmach jest wymuszona perspektywa, to tutaj można się było rozglądać, patrzeć, co się dzieje wokoło. Możesz zobaczyć, jak to tak naprawdę było – to tylko niektóre opinie uczniów, którzy uczestniczyli w seansie. Młodzi ludzie zwracali uwagę na realizm prezentowanych zdarzeń oraz wykazywali zaangażowanie w prezentowane treści.
Z kolei dla nauczycieli została przygotowana prezentacja, podczas której poznali przykłady lekcji przeprowadzonych z wykorzystaniem narzędzi wirtualnej rzeczywistości. Zdobyli również niezbędne informacje na temat obsługi podstawowego sprzętu, w tym gogli VR, które szkoły mogły zakupić w ramach programu „Laboratoria Przyszłości”. Dzięki prezentacji nauczyciele dowiedzieli się, jak w praktyce wykorzystywać nowoczesne technologie podczas zajęć lekcyjnych.
– Jeżdżący czołg nad głową czy mucząca krowa w pewnym momencie. Naprawdę nie mogę wyjść z podziwu. Podejrzewam, że każdy przedmiot można byłoby tutaj włączyć. Na pewno zachęci to bardziej do nauki – to opinia jednego z nauczycieli, który wziął udział w pokazie.
„Innowacyjna historia – nowoczesne technologie w służbie edukacji”
„Innowacyjna historia” to przedsięwzięcie Ministra Edukacji i Nauki, którego celem jest:
- rozpowszechnienie nowych technologii jako skutecznych, angażujących narzędzi edukacyjnych,
- rozwijanie kompetencji cyfrowych uczniów, które zwiększają ich szanse na przyszłym rynku pracy,
- wprowadzenie nauczycieli w technologię wirtualnej rzeczywistości i zaprezentowanie jej jako efektywnego narzędzia edukacyjnego,
- promowanie historii Polski i podniesienie poziomu wiedzy historycznej wśród młodzieży.
Założenia projektu przybliżyła Justyna Orłowska, Pełnomocnik Ministra Edukacji i Nauki ds. Transformacji Cyfrowej. Podczas prezentacji filmów mówiła: – Projekt „Innowacyjna historia” jest jednym z naszych form inspirowania szkół, nauczycieli i całej społeczności szkolnej do tego, aby wykorzystywać nowoczesne technologie w nauce. To także inicjatywa w ramach „Laboratoriów Przyszłości”, czyli dużej inwestycji 1 mld 200 mln zł na nowoczesną technologię w szkołach podstawowych w całej Polsce. To, czego dzisiaj tutaj możemy doświadczać, to jest właśnie oglądanie historii. Przy pomocy wirtualnej rzeczywistości pomaga to zrozumieć i odczuć, z jakimi emocjami wiązało się chociażby Powstanie Warszawskie czy Bitwa 1920 roku.
W inicjatywie wzięło już udział blisko 20 tys. uczniów. Pokazy są organizowane w rożnych miejscach całego kraju. Jak wskazuje autor projektu, Tomasz Dobosz, pokazy w technologii VR to sposób, aby zainspirować młodych ludzi do poznawania przeszłości: – Trudno jest zainteresować historią młodzież, a dzięki temu, że wykorzystujemy najnowsze technologie ta treść historyczna dociera do nich mimochodem. One nie wiedzą, że się uczą i o to chyba chodzi. To największy edukacyjny projekt VR w Europie – wskazuje Dobosz.