Polska może liczyć na około 23 miliardy euro środków bezzwrotnych, a także na 34 miliardy euro w formie pożyczek. W pierwszej fazie dystrybucji środków, czyli w latach 2021-2022, Polska będzie czwartym największym beneficjentem Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności spośród krajów członkowskich Unii Europejskiej

– podkreśliła wiceminister Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Środki mogą być przeznaczone na realizację reform i wspierających ich instytucji. Najważniejsze obszary objęte Krajowym Planem Odbudowy to zielona gospodarka, transformacja cyfrowa, innowacje i wzmocnienie systemu opieki zdrowotnej.

Projekty realizowane w Krajowym Planie Odbudowy należy złożyć do Komisji Europejskiej do końca kwietnia 2021 roku. Od tego momentu komisja będzie miała dwa miesiące na ocenę złożonych projektów. W kolejnych etapach czeka nas akceptacja i zatwierdzenie planu, a następnie formalna decyzja dotycząca wypłaty zaliczki. Trudno opowiedzieć na pytanie, kiedy pieniądze pojawią się na rynku. Optymistycznie możemy założyć, że środki z zaliczek zostaną uruchomione w drugiej połowie przyszłego roku

– zaznaczyła wiceminister.

Wstępna identyfikacja projektów, które będą realizowane w ramach KPO, została już zakończona. Jednak nie oznacza to automatycznego przyznania środków poszczególnym projektom.

Przygotowaliśmy matrycę na potrzeby KPO oraz kryteria oceny projektów. Teraz prowadzimy dialog techniczny z Komisją Europejską. Doprecyzowujemy zakres wskazanych w poszczególnych obszarach KPO reform i inwestycji. Pod koniec grudnia chcemy rozpocząć konsultacje społeczne, które potrwają około miesiąca

– mówiła podczas debaty Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Debata „Jak mądrze wydać 57 miliardów euro? Wyzwanie dla Krajowego Planu Odbudowy” została zorganizowana przez portal Polityka Insight.