Na 3,2% wzrost produkcji budowlano-montażowej w styczniu br. w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku złożyły się wzrosty w dużych inwestycjach - budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej o 15,3% r/r i w firmach zajmujących się budową budynków o 3,2% r/r. Spadek odnotowano w przedsiębiorstwach wykonujących głównie roboty budowlane specjalistyczne (6,2%).

Bieżący odczyt jest niższy niż konsensus rynkowy, a także niższy do dużego wzrostu (34,7%) z początku ubiegłego roku. Na ten wynik największy wpływ miała pogoda. W zeszłym roku mieliśmy ciepły styczeń, w tym roku pierwszy miesiąc charakteryzował się relatywnie niskimi temperaturami i sporymi opadami śniegu. Nie bez znaczenia jest także presja kosztowa na przedsiębiorstwa sektora budowlanego. Dlatego wyniki ze stycznia 2018 r. były trudne do pobicia, chociaż wyniki badania koniunktury za styczeń i luty 2019 r. wyglądają obiecująco.

Dynamika produkcji budowlano-montażowej obliczona w cenach stałych w styczniu br. jest wysoka: 68,7 - to nawet więcej niż odczyt w czterech poprzednich latach (przy podstawie miesięcznej 2015=100), gdy wyniosła: 66,6 w 2018 r., 49,4 w 2017 r., 48,4 w 2016 r. oraz 53,0 w 2015 r. Dobrym wynikom w produkcji budowlano-montażowej będzie sprzyjać szybkie tempo rozliczania pieniędzy unijnych z Programu Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, z którego finansowane są największe inwestycje infrastrukturalne. Dodatkowo, jeśli marzec nie zaskoczy nas bardzo niskimi temperaturami, produkcja budowlano – montażowa ma szansę osiągnąć wzrost w całym I kwartale na poziomie około 10% r/r.