W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Stoimy przed wielkim wyborem między Europą stagnacji a Europą nadziei i odważnej zmiany

30.01.2025

- Polityka spójności i podmiotowa rola regionów, które są najbliżej ludzi, to skuteczne i bardzo dobre wynalazki Unii Europejskiej. To jest coś, co wymyśliliśmy i stosowaliśmy przez lata i co powinno z nami pozostać – powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz na gali otwarcia konferencji pn. "Rozwój po europejsku. Jaka polityka rozwoju dla bezpiecznej, odpornej i globalnie konkurencyjnej Unii Europejskiej?”. W pierwszym dniu tego wydarzenia swoje wystąpienia mieli także m. in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko.

Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz stoi na scenie z przodu przy białym pulpicie i mówi do mikrofonu.

Dwudniowe wydarzenie, w którym uczestniczy ponad 1000 osób z całej Europy, to pierwsza z flagowych konferencji polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, skupionych wokół siedmiu wymiarów bezpieczeństwa. 

Inwestycje, energia, bezpieczeństwo i europejskość – to cztery drogowskazy dla konkurencyjnej i dumnej Europy

– powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który wygłosił przemówienie otwierające na konferencji w Krakowie. Wyraził przekonanie, że Unia Europejska dzięki realizacji tych postulatów będzie największą gospodarką świata.

Po marszałku Sejmu głos zabrała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Na krakowskiej konferencji są niemal wszyscy w Europie, którzy będą decydować o przyszłości rozwojowej Unii Europejskiej. Zebraliśmy się w gronie absolutnie unikalnym. To zaszczyt, ale też duma, że tutaj w  Krakowie, możemy powiedzieć sobie, że są potrzebne duże i odważne zmiany. Te zmiany mogą dać duży impuls rozwojowy Europie. I o tych zmianach, w jakim kierunku one pójdą rozmawiamy dzisiaj i jutro

– powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

Europa jest wielka, o czym ostatnio zapominamy. To największy projekt rozwojowy oparty na pokoju i wartościach, który milionom ludzi przyniósł dobrobyt. To projekt, który powoduje, że nierówności w Europie maleją. Miejmy nadzieję i wiarę, że pójdzie on do przodu, a Polska, która jest jego częścią, jest gotowa wziąć pełną współodpowiedzialność za zmiany, których bardzo dzisiaj potrzebujemy

– podkreśliła minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. 

W uroczystości uczestniczyli też m.in. wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. Spójności i Reform Raffaele Fitto, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. Praw Socjalnych, Umiejętności, Pracy Wysokiej Jakości oraz do spraw gotowości Roxana Mînzatu, a także prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. 

W swoim wystąpieniu szefowa MFiPR podkreśliła również, że stanowisko Polski dotyczące przyszłości polityki spójności jest jednoznaczne.

Możliwość decydowania regionów o swoim rozwoju i swoich inwestycjach jest bardzo ważna i chcemy, żeby to zostało utrzymane

– przyznała minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz jeszcze na konferencji prasowej. 

Wymieniła też postulowane zmiany. Zaliczyła do nich m. in. potrzebę utworzenia nowego KPO i pozyskanie dodatkowych środków własnych, które pochodziłyby np. z opłat za wjazd do Unii Europejskiej.

Potrzebujemy także przejrzenia wspólnego rynku oraz polityki konkurencyjności, polityki innowacyjności i zamówień publicznych. Potrzebna jest też deregulacja, czyli Biała Księga tego, co możemy usprawnić, usunąć i zrobić tak, aby to było zrozumiałe dla biznesu i dla ludzi

– zaznaczyła  szefowa MFiPR. 

Na zakończenie swojego wystąpienia inauguracyjnego minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła wagę miejsca i czasu, w którym Polska, Europa i świat obecnie się znajdują.  

Stoimy przed wielkim wyborem między Europą stagnacji a Europą nadziei i odważnej zmiany. Ten wybór ma konkretne przełożenie na to, jak zaplanujemy politykę spójności, która jest brylantem w koronie unijnej, a także jak zaplanujemy politykę inwestycyjną i wspólny rynek, które zawsze były i są jej bratem i siostrą bliźniaczką

– zaznaczyła minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. 

Szefowa MFiPR odbyła też szereg spotkań bilateralnych, w tym m.in. z dyrektor generalną ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Themis Christophidou oraz z dyrektor generalną w KE odpowiedzialną za negocjacje KPO Celine Gauer. 

Jaka przyszłość czeka Europę

W debacie eksperckiej pn. „Jak polityka spójności buduje silną Europę?” wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jana Szyszko podkreślił, że już teraz powinniśmy podejmować odważne decyzje dotyczące potrzebnych zmian w polityce spójności. Nie musimy na to czekać do 2027 roku.  

Polityka spójności musi ewoluować i być dostosowana do obecnych potrzeb oraz priorytetów. W ramach tej ewolucji musimy pamiętać o samych fundamentach tej polityki. Dlatego jesteśmy otwarci na dyskusję na temat średniookresowego przeglądu

– powiedział wiceminister Jan Szyszko.

Wiceszef MFiPR odwołał się również do zaleceń zawartych w raportach Enrico Letty i Mario Draghiego, wzywających do wzmocnienia wspólnego rynku i zwiększenia konkurencyjności UE.

Według wiceministra Jana Szyszko spójność społeczno-gospodarcza i terytorialna w Unii Europejskiej stanowi gwarancję bezpieczeństwa i odporności. Jest to również kluczowy warunek pogłębienia integracji europejskiej, zwiększenia konkurencyjności, zapewnienia pokoju społecznego i poprawy jakości życia obywateli UE.

{"register":{"columns":[]}}