Główny Inspektorat
Transportu Drogowego

Wysłaniem na wyznaczony parking strzeżony i wszczęciem postępowań administracyjnych zakończyła się kontrola tureckiej ciężarówki. Przy naczepie był zamontowany nieoryginalny zbiornik paliwa o zbyt dużej pojemności. Kierowca zestawu okazał również nieprawidłowo wypełnione zezwolenie uprawniające do przejazdu tranzytowego przez Polskę. Naruszenia stwierdzili funkcjonariusze podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W białoruskiej ciężarówce nie działał układ oczyszczania spalin (SCR), więc zamontowano urządzenie oszukujące wskazania komputera pokładowego pojazdu. Emulator wpięty do instalacji elektrycznej znaleźli funkcjonariusze z łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego. Ciężarówkę wycofano tymczasowo z ruchu, a jej kierowcę ukarano mandatem.

Trzy przeładowane, jeden z niewłaściwie określoną masą własną, a do tego w jednym przypadku stan techniczny zagrażający bezpieczeństwu w ruchu drogowym - to bilans kontroli dostawczaków na ekspresowej „trójce”. Inspektorzy z legnickiego oddziału Inspekcji Transportu Drogowego ukarali kierowców mandatami karnymi i wstrzymali dalszą jazdę przeciążonych pojazdów.

Kierowca bośniackiej ciężarówki przewoził ładunek z Bośni do Szwecji, tranzytem przez Polskę, na podstawie nieważnego zezwolenia CEMT/EKMT. Brakowało zaświadczenia o sprawności technicznej ciągnika siodłowego i naczepy. Inspektorzy opolskiej Inspekcji Transportu Drogowego wstrzymali tymczasowo transport. Zestaw został skierowany na parking strzeżony.

Kierowca jednej z linii regularnych kursujących między Krakowem a Bielskiem-Białą godzinę przed końcem pracy usunął kartę z tachografu. W ten sposób próbował zasymulować odpoczynek. Na drodze oszustwu stanęli inspektorzy śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego, którzy przeprowadzili kontrolę drogową na końcowym przystanku. Kierowca, który dopuścił się oszustwa, przez trzy najbliższe miesiące autobusem może jeździć tylko jako pasażer.

Brak ważnego okresowego badania technicznego pojazdu zatrzymanego do kontroli w Wieleniu stwierdzili inspektorzy z leszczyńskiego oddziału Inspekcji Transportu Drogowego.

Niesprawny układ hamulcowy, wycieki płynów z silnika oraz braki w oświetleniu czy ingerencja w system SCR to niejedyne uchybienia. Patrole kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego wyeliminowały z ruchu zagrażające bezpieczeństwu na drodze pojazdy zagranicznych przewoźników.

W czwartek (3 lutego) w Bąkowie doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Na przejeździe kolejowym autobus zderzył się z pociągiem. Zginął kierowca. Na miejsce zdarzenia wezwano inspektorów kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

26 ton nawozu podlegającego przepisom o transporcie towarów niebezpiecznych (ADR) przewożono ciężarówką nieoznakowaną pomarańczowymi tablicami. Kierowca i zarazem szef firmy transportowej nie zabezpieczył też ładunku przed ewentualnym przemieszczeniem się w trakcie jazdy. Oprócz tego nie okazał wymaganych instrukcji pisemnych, a gaśnice w pojeździe nie były zaplombowane i nie miały ważnej legalizacji. Nieprawidłowy przewóz wstrzymali inspektorzy lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Rutynowa kontrola drogowa taksówki na jednej z ulic Zamościa zakończyła się interwencją Policji. Funkcjonariusze lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego stwierdzili, że przebieg samochodu zmalał przez kilka miesięcy o blisko 16 tys. km. Przyczynę aż takiej rozbieżności stanu drogomierza wyjaśni prowadzone dochodzenie.