Polska w Japonii

Program delegacji obejmował ponadto wizytę w Hiroszimie, gdzie wiceminister Przydacz wziął udział w ceremonii mianowania konsula honorowego RP Tomohide Karita oraz oddał hołd ofiarom wybuchu pierwszej bomby atomowej.

Najważniejszym elementem programu wizyty były konsultacje polityczne z wiceministrem spraw zagranicznych Japonii Shigeo Yamadą. Ponadto, odbyły się spotkania z wiceministrem spraw zagranicznych Kenji Yamadą a także z ministrem z Kancelarii Premiera Masataką Okano. Agenda rozmów politycznych obejmowała głównie tematykę bezpieczeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem rosyjskiej agresji na Ukrainę. Omówiono także główne wyzwania globalne oraz stan bieżącej współpracy dwustronnej. Przebieg rozmów potwierdził zgodność poglądów obu stron w sprawie najważniejszych kwestii międzynarodowych.

W Parlamencie Japonii podsekretarz stanu spotkał się z kierownictwem Japońsko-Polskiej Parlamentarnej Ligi Przyjaźni. Wiceminister Przydacz podziękował parlamentarzystom za ich nieustające wysiłki na rzecz wzmacniania relacji polsko-japońskich, a także przedstawił informacje na temat zaangażowania Polski w pomoc Ukrainie oraz ukraińskim uchodźcom.

Promocja polskich produktów rolno-spożywczych oraz dostęp do japońskiego rynku były tematami rozmów z wiceministrem Nonaką Atsushi w Ministerstwie Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa.

Podsekretarz stanu wygłosił wykład w Japońskim Narodowym Klubie Prasowym (JNPC) na temat kryzysu bezpieczeństwa w Europie Wschodniej oraz jego implikacji dla regionu Azji i Pacyfiku. Wiceminister Przydacz podkreślił bezprecedensowy charakter rosyjskiej agresji, która zagraża nie tylko istnieniu Ukrainy, ale również przyszłości porządku światowego opartego na zasadach oraz prawie międzynarodowym. Zwrócił uwagę na konieczność dalszego wspierania Ukrainy przez wspólnotę państw demokratycznych, nawet jeśli wiąże się to z pewnymi poświęceniami. - Wolność i stabilność mają swoją cenę – zaznaczył wiceminister. Dodał, że jeśli wolny świat zachowa stanowczość i determinację w obliczu rosyjskiej agresji, wówczas zada kłam twierdzeniom o rzekomym zmierzchu demokracji na świecie. Zniechęciłoby to inne reżimy autorytarne, również w Azji, do podążania śladami prezydenta Putina i podważania status quo przy użyciu siły.

Delegacja złożyła wizytę w Hiroszimie w celu oddania hołdu ofiarom wybuchu pierwszej bomby jądrowej. Pamięć o ich cierpieniu ma szczególne znaczenie w kontekście rosyjskich gróźb użycia broni atomowej przeciwko broniącej się Ukrainie.