Dzisiejsze wydanie „Faktu” – nierzetelność i manipulacja
07.04.2020
W dzisiejszym wydaniu „Faktu” znalazł się artykuł „Polacy tracą pracę, a oni dają sobie nagrody”, podpisany inicjałami JUW. Przy takiej dozie nierzetelności i manipulacji nie dziwi fakt, że autor bał się użyć własnego imienia i nazwiska. Podana w artykule kwota ponad 2 mln zł stanowi równowartość 3% funduszu nagród, który wyliczany jest w odniesieniu do budżetu na planowane wynagrodzenia osobowe na dany rok kalendarzowy. Zarezerwowanie takiej kwoty w budżecie Ministerstwa na 2020 rok, na wyodrębnienie 3% funduszu nagród, jest obowiązkowe i wynika wprost z przepisów.
Mówi o tym rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 2 lutego 2010 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek § 10 1. Tworzy się fundusz nagród, z przeznaczeniem na nagrody za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej, w wysokości 3% planowanych wynagrodzeń osobowych, pozostający w dyspozycji kierowników urzędów lub jednostek.
Zgodnie zatem z przepisami tego rozporządzenia wyodrębniono w MRiRW budżet na 3% fundusz - na ewentualne, potencjalne - nagrody, ale nie znaczy to, że taka kwota zostanie przeznaczona na nagrody i wypłacona.
Od początku 2020 roku nie wypłacono w MRiRW żadnych nagród. Zgodnie z polityką Rządu RP oraz Kierownictwa Resortu - o czym informował już minister Jan Krzysztof Ardanowski - w MRiRW w 2020 roku, w związku z ogólną sytuacją społeczną wynikającą z stanu epidemii, nie jest planowana wypłata nagród.
Stwierdzenie autora o braku odpowiedzi na jego pytanie nie znajduje potwierdzenia w mailach kierowanych do resortu.
Podawanie tego typu informacji, że obowiązkowo wyodrębniony budżet na 3% fundusz nagród jest jednoznaczny z wypłatą nagród i podjętą już decyzją w tym zakresie, jest nierzetelne i wprowadza w błąd opinie publiczną.
Jak widać na tym przykładzie, dla niektórych apele o solidarność i wzajemną pomoc są niczym, gdyż ważniejsze jest dla nich wzbudzanie negatywnych emocji i nastrojów.
O intencjach świadczyć też może nagłówek – „Minister rolnictwa hojny dla urzędasów”. Pejoratywne określenie ciężko pracujących urzędników mianem urzędasów, jest tak samo krzywdzące, jak nazwanie dziennikarza „pismakiem”.
- Ostatnia modyfikacja:
- 07.04.2020 17:07 Sławomir Mucha
- Pierwsza publikacja:
- 07.04.2020 17:05 Sławomir Mucha