Kwaki / brukiew / karpiel z Podbeskidzia
03.06.2018
w dniu 2011-03-10 kategoria Warzywa i owoce w województwie śląskim
Wygląd:
Duży, owalny, gruby korzeń o żółtym lub białym zabarwieniu.
Kształt:
Zewnętrzny kształt korzenia owalny, na przekroju okrągły.
Rozmiar:
Długość korzenia do 25 cm. Szerokość 10-15 cm.
Barwa:
Barwa skórki zgrubiałego korzenia w części wystającej z ziemi szaro-zielona lub fioletowa, zaś w części zagłębionej w ziemi – żółta. Na przekroju kolor miąższu żółty lub biały w zależności od odmiany.
Konsystencja:
Bardzo twardy.
Smak:
Smak wyrazisty, ostry, gorzkawy, zapach charakterystyczny dla gatunku.
Dodatkowe Informacje:
Tradycja:
Brukiew tzw. „kwaki” to warzywo często uprawiane w niewielkich gospodarstwach rolnych na Podbeskidziu, tj. Żywiecczyźnie, Śląsku Cieszyńskim i w okolicach Bielska-Białej. „W stanie surowym spożywano w polu „kwaki” lub w lesie owoce. Przez dłuższy okres dziejów, ważnym składnikiem pożywienia ludu były brukiew i rzepa, które z biegiem czasu wyparte przez ziemniaki przeszły na karmę dla bydła” (Maria Maciejczek-Madej, Anastazja Sidzina, Emilia Kłapcia w opracowaniu „Potrawy regionalne Wisły i Śląska Cieszyńskiego”, ZSGH w Wiśle). Warzywo bogate jest w witaminę C, cenne pierwiastki śladowe, zawiera olejki eteryczne i glukozydy nadające potrawom swoisty smak i aromat. Zaletą brukwi jest jej kulinarna uniwersalność i łatwość obróbki. Można przygotowywać ją poprzez tradycyjne gotowanie, gotowanie na parze, dodawanie do zup, nadaje się na puree, surówki i marynaty. „Braki ziemniaków uzupełniały powszechne do końca II wojny światowej karpiele (tzw. kwacki), których urodzaj kobiety starały się zapewnić tańcząc w ostatki „taniec na kwacki”. Obok ziemniaków i karpieli w pożywieniu górali żywieckich duże znaczenie miała i ma nadal kapusta biała, w znacznej ilości kwaszona w beczkach i przechowywana na zimę” („Górale Beskidu Żywieckiego, Wybrane dziedziny kultury ludowej” – Praca zbiorowa pod redakcją Danuty Tylkowej).
- Ostatnia modyfikacja:
- 23.10.2018 13:30 Sławomir Mucha
- Pierwsza publikacja:
- 23.10.2018 13:30 Sławomir Mucha