W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Placki z blachy ze szpyrkami lub z wyrzoskami

03.06.2018

Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2006-08-21 W kategorii Gotowe dania i potrawy w województwie śląskim

Wygląd:

Placek koloru brązowego, zarumieniony z obu stron, cienki, kształt owalny, szpyrki ze słoniny lub wyrzoski z tłuściejszych okrawek mięsa wieprzowego po zbijaczce (świniobiciu) wytapiane w garnku na kolor brązowozłoty.

Kształt:

Kształt placków jest nieregularny, przypomina owal, formuje się go na blasze, grubość placka do 0,5 cm, szpyrki, wyrzoski kroi się w drobną kostkę.

Rozmiar:

Placek wielkości dłoni – długość ok. 10 cm, szerokość 5 cm, wielkość szpyrek – kostka o bokach ok. 1 cm.

Barwa:

Placki zrumienione na kolor brązowy z obu stron, w przekroju są koloru sino-zielono-złotego. Szpyrki i wyrzoski są koloru brązowozłotego.

Konsystencja:

Placek ziemniaczany, z zewnątrz wypieczony i chrupiący, w środku delikatnie ciągnący, ciasto w środku jest niewypieczone. Szpyrki są wysmażone, chrupiące konsystencji półtwardej.

Smak:

Placek ma zapach ziemniaka pieczonego w ognisku, szpyrki pachną wypiekanymi skwarkami.

Dodatkowe Informacje:

Tradycja:

Z wywiadu z mieszkańcami Śląska Cieszyńskiego – Ustronia i Wisły dowiadujemy się, że placki były smażone już przed II wojną światową, z literatury zaś wynika, że placki ze szpyrkami smażono jeszcze wcześniej, bo już na przełomie XIX i XX wieku na terenie Śląska Cieszyńskiego, na obszarze Beskidów. W górach, w wieku XIX i początkach XX ciągle brakowało zboża. Ze względu na ciężkie ziemie, niekorzystne ukształtowanie terenu i ostry klimat, uprawa zbóż miała małe szanse powodzenia. Mieszkańcy gór cierpieli na ciągły deficyt mąki. Chleb wypiekano tylko podczas świątecznych okazji (dożynki, wigilia, witanie nowożeńców). Symbolizował dobrobyt, pomyślność, początek życia. Na wsi cieszyńskiej, zwłaszcza w okolicach podgórskich, zastępowano bardzo często chleb ziemniaczanymi plackami. Obrane ziemniaki starto na tarce. Otrzymaną trzcielinę, po dodaniu łyżki mąki i szczypty soli, pieczono na blasze. Z dwóch kopiastych łyżek masy ziemniaczanej formowano na płycie blachy cienki placek. Po upieczeniu placka z jednej strony odwracano go nożem i znów pieczono. Placki te, zwane gdzieniegdzie żydami, spożywano ciepłe, okraszone masłem, skwarkami lub śmietaną. Śmietanę można było posypać cukrem lub polać miodem (Wera Sztabowa Krupnioki i moczka, czyli gawędy o kuchni śląskiej, 1985, s. tytułowa i 118,119).

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
02.07.2018 21:57 administrator gov.pl
Pierwsza publikacja:
02.07.2018 21:57 administrator gov.pl
{"register":{"columns":[]}}