Galeria OUW
Gmach dawnej rejencji opolskiej - dziś Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Stanął w miejscu Zamku Piastowskiego, po którym jedyną pamiątką jest pochodząca z XIII w. Wieża Piastowska. Wyburzanie zamku rozpoczęło się 18 lipca 1928 r., a 13 sierpnia 1930 r. zaczęła się budowa gmachu projektu Friedricha Lehmanna, architekta miejskiego z Piły, który wygrał konkurs i na czas budowy sprowadził się do Opola. Budynek ma 112 m długości i 14 m szerokości.
Odważny architektonicznie budynek, stanowiący zabytek jako doskonały przykład architektury modernizmu, oddano do użytku w 1934 r. Do dziś zachwyca prostotą i dbałością o detal. Na zdjęciu wywietrznik na dachu Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Siedziba rejencji była najnowocześniejszym budynkiem swoich czasów w Opolu. Zastosowano w nim wszelkie dostępne wtedy nowinki. Zainstalowano m.in żaluzje okienne (na zdjęciu), charakterystyczne klamki w drzwiach i oknach oraz neonówki.
Architektoniczne detale modernistycznej budowli. Bulaj, jak na potężnym okręcie. Doświetla i zdobi gmach urzędu
Kolejny modernistyczny detal. Idealnie krągła linia masywnych poręczy głównej klatki schodowej urzędu.
Majstersztyk mistrzów modernizmu - główna klatka schodowa gmachu Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Oparta na wspornikach, z charakterystyczną harmonijną, giętką linią schodów.
Główna klatka schodowa urzędu widziana z góry - idealna, miękka linia schodów i poręczy sześciokondygnacyjnego budynku
Krągłe linie charakterystyczne dla głównej klatki schodowej, w bocznej klatce architekci zastąpili harmonijnymi, prostokątnymi kształtami. Dzięki wielu znajdującym się na każdym poziomie rzędom okien, miejsce jest doskonale doświetlone. Można tędy przejść również do nowoczesnej, dobudowanej w ostatnich latach części gmachu na Ostrówku, będącego własnością samorządu województwa, w którym odbywają się m.in. sesje sejmiku województwa opolskiego.
Forma wynika z funkcji - taką zasadę wyznawali architekci modernizmu. Kilkumetrowej wysokości półokrągły świetlik z jasnych luksferów znajduje się wewnątrz pomieszczeń dzisiejszego archiwum urzędu, na wprost dwóch rzędów okien. Wpadające przez te okna promienie słoneczne doświetlały dzięki świetlikowi korytarz po drugiej stronie szklanej ścianki.
Archiwum Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego znajduje się tuż przy dawnej części mieszkalnej prezydenta rejencji. Na dziesiątkach półek w kilku archiwalnych pomieszczeniach gromadzone są od lat tony dokumentów. To pamięć Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Złożona z 12 kabin winda pater-noster znajdująca się w holu głównym opolskiego urzędu wojewódzkiego wyprodukowana została przez firmę Carl Flohr A.- G. z Berlina w 1932 r. Mogła jednorazowo przewozić 24 osoby. Jej nazwa pochodzi od pierwszych słów modlitwy "Ojcze nasz" - po łac. "pater noster". Twórcy nazwy uznali, że ruch windy jest rzeczą równie niekończącą się, co proces odmawiania modlitwy. Na zdjęciu oliwiarki windy.
Windą pater-noster można przejechać z pierwszego na maksymalnie piąte piętro urzędu. Na piętrze szóstym znajduje się bowiem niedostępny dla nikogo mechanizm urządzenia (na zdjęciu). To miejsce w ostatnich kilkunastu latach widziało najwyżej kilka osób. Obsługujący je specjaliści zapewniają, że winda dojeżdżając do szóstej kondygnacji nie obraca się do góry nogami, o co obawia się wielu jej użytkowników. Zawsze pozostaje w pionie.
Korytarze w piwnicach gmachu Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Ciągną się przez setki metrów. Wzdłuż nich znajdują się dziesiątki zaplombowanych lub zamkniętych na klucze i szyfry magazynów - tych o znanej i nie do końca jasnej zawartości.
Najniżej położone miejsce gmachu Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Kiedyś kotłownia, dziś miejsce gdzie znajduje się nowoczesny węzeł grzewczy. Po wielkich kotłach nie ma śladu. Są natomiast szyny i zsypy, przez które zrzucano opał. Miękkie światło, w którym skąpana jest wielka hala, to zasługa dużego świetlika z żółtych luksferów widocznego z zewnątrz od strony amfiteatru. Kilka mniejszych świetlików wbudowanych na przestrzeni lat zamurowano.
Piwnice gmachu dawnej rejencji. W niektórych miejscach korytarze można było odciąć za pomocą szczelnych, pancernych drzwi. Ich mechanizmy do dziś są niezawodne.
Boczne schody przeznaczone dla dostawców. Znajdują się od strony parkingu przy ul. Piastowskiej, pomiędzy wejściem głównym do budynku obecnego urzędu wojewódzkiego, a wejściem bocznym prowadzącym do pomieszczeń Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Do dziś używane przez obsługę techniczną urzędu. Nawet tu widoczna jest dbałość o detal charakterystyczna dla modernizmu - boczne ścianki wyłożone są płytkami ceramicznymi, jak cała elewacja gmachu.
Centrum dowodzenia. Gabinet i biurko wojewody opolskiego w artystycznym ujęciu - wykorzystano odbicie w szklanym blacie stolika do rozmów z gośćmi wojewody.
Oryginalny modernistyczny żyrandol. Znajduje się w kameralnej Sali Złotej urzędu, miejscu narad i podejmowania najważniejszych gości. Żyrandol doskonale komponuje się z eleganckimi zdobieniami sufitu. Dwa kolejne tego typu dzieła sztuki, zaprojektowane specjalnie do gmachu dawnej rejencji, znajdują się w Sali Herbowej oraz Sali im. Edmunda Osmańczyka.
Wszystkie sale w gmachu urzędu wojewódzkiego - Złota, Herbowa i Osmańczyka - mają doskonałą akustykę. Są ze sobą połączone rozsuwanymi drzwiami. Umożliwia to, w razie potrzeby, zwiększenie powierzchni dostępnych sal. Na zdjęciu żyrandol w Sali Złotej.
Kominek w dawnych pomieszczeniach mieszkalnych prezydenta rejencji opolskiej. Dziś znajduje się tu pokój informatyków urzędu.
Kominek - podobnie jak elewacja całego budynku Urzędu - wyłożony jest płytkami ceramicznymi misternie ułożonymi w motyw jodły.
Wewnątrz komory, w której płonął kiedyś ogień, na kilku płytkach znajdują się symbole skrzyżowanych młotów - najprawdopodobniej znak wytwórcy
To nie wnętrze ula, tylko ściana specjalnej piwniczki na wina znajdującej się pod pomieszczeniami obecnego Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego
Kilkaset butelek wybornych trunków mógł mieć do dyspozycji prezydent rejencji opolskiej. W nieużywanym dziś pomieszczeniu panuje przyjemny chłód, najodpowiedniejsza temperatura dla szlachetnych win.
Herb Republiki Weimarskiej, państwa niemieckiego z lat 1919-1933. Zdobił składające się z czterech części drzwi o ponad pięciometrowej szerokości, które łączyły dzisiejsze sale Herbową i Osmańczyka. Orła wykonano w technice inkrustacji z różnobarwnych drewnianych płytek. Wydobyto je spod farby podczas prac renowacyjnych. Dziś drzwi są elementem wystroju wnętrza gabinetu Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Szeroki korytarz parteru doświetlony był przed laty światłem słonecznym, nie elektrycznym, wpadającym tu przez oszklone drzwi pokoi urzędników. Jego półokrągła linia to jeden z wyznaczników modernizmu. W widocznym po lewej stronie rzędzie zablokowanych dziś okien mieściły się lady i okienka, przy których obsługiwano petentów.
Ostrówek to obszar szczególny. Od tysiąca lat jest miejscem sprawowania władzy w regionie. Biorąc pod uwagę całość walorów historycznych i architektonicznych, tak bardzo wzbogaconych amfiteatrem jako obiektem szczególnym dla narodowej kultury, Ostrówek zasługuje na przyznanie mu statusu parku kulturowego.