Opolski Urząd Wojewódzki

Wojewoda nie chce pozbawić rehabilitacji pacjentów poudarowych tylko jest zmuszony reagować na stale wzrastające zapotrzebowanie na łóżka szpitalne dla pacjentów COVID-19 w związku z dynamicznym  wzrostem zachorowań. Decyzja ta została podjęta w trosce o zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa mieszkańcom Opolszczyzny, zważywszy na lawinowy przyrost zakażeń i hospitalizacji w związku z epidemią.

Wojewoda wielokrotnie na spotkaniach z dyrektorami szpitali oraz ich organami założycielskimi, które rozpoczęły się już w lutym br., informował, że w razie potrzeby każdy szpital może być zaangażowany w większym lub mniejszym stopniu w walkę z epidemią.

Przed wydaniem decyzji dotyczącej szpitala w Korfantowie na szpitale „covidowe” zostało przekształconych 21 (6 całościowo i 15 w tzw. systemie hybrydowym).  Aktualnie szpital w Korfantowie jest więc, poza szpitalem tymczasowym, prawie ostatnią placówką przekształcaną w dla pacjentów chorych na COVID-19. Dodatkowo wraz z wydaniem decyzji o przekształceniu, wojewoda podjął działania w celu zapewnienia środków do realizacji decyzji.

Podkreślam raz jeszcze, że decyzja ta podyktowana jest troską o zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańcom Opolszczyzny. Mając na względzie aktualny stan rozwoju zakażeń oraz niesprzyjające prognozy na najbliższe dni, wojewoda zmuszony jest podejmować takie działania, które zagwarantują, że dla pacjentów wymagających natychmiastowej pomocy w związku z zachorowaniem na COVID-19 nie zabraknie miejsc w szpitalach.

Odnosząc się całościowo do nie merytorycznych stwierdzeń zawartych w artykule.

Skoro tacy mądrale pracują w tej gazetce, którzy wypisują takie bzdury nie biorąc na siebie z tego powodu żadnych konsekwencji, w przeciwieństwie do wojewody, na którego spada cała odpowiedzialność za sytuację epidemiczną i zdrowotną w województwie opolskim, to niech ci „fachowcy od systemu zdrowotnego” zanim będą się wypowiadać na temat dostępności liczby łóżek, braku miejsc dla pacjentów oraz który szpital powinien być lub nie przekształcony na potrzeby walki z epidemią, niech przypomną sobie kilka faktów. A więc:

Uprzejmie informuję, że w województwie opolskim w ostatnich kilkunastu latach  zlikwidowano szpitale w:
- Zawadzkim
- Kietrzu
- Głogówku
- Dobrodzieniu
- Niemodlinie
- Grodkowie
- Prószkowie.

oraz szpitale zakaźne:

- Leśnicy
- Głubczycach
- Prudniku
- Brzegu
- Wołczynie

Za kadencji wojewody Adriana Czubaka, ze wszystkich szpitali z woj. opolskiego wpłynęły wnioski o likwidację łóżek w liczbie 727!

Przypominam, że Wojewoda Opolski nie jest organem założycielskim dla żadnego szpitala w województwie opolskim.

W nawiązaniu do powyższych faktów proszę zadać sobie i odpowiedzieć na pytanie kto pozbawił dostępu do ochrony zdrowia mieszkańców Opolszczyzny likwidując te szpitale oraz zmniejszając liczbę łóżek.

Skoro redakcja, której działania związane z epidemią sprowadzają się wyłącznie do krytykowania każdej decyzji podjętej przez wojewodę, podjęła temat, to proszę także o konkretne wskazanie, jeśli nie szpital w Korfantowie, to którą palcówkę wojewoda może przekształcić by zagwarantować ochronę życia i zdrowia pacjentów chorych na na COVID-19? Proszę wskazać konkretne miejsce. Może szanowna redakcja użyczy własnych pomieszczeń i budynków, które będzie można przekształcić na szpital i dzięki temu uratować ludzkie życie i zdrowie?

Dla całej redakcji tejże gazetki życzę dużo zdrowia i wytrwałości w produkcji kolejnych bzdur i jątrzenia międzyludzkiego.

Natomiast każdemu kto pomimo niezwykle ciężkiego czasu jest zaangażowany i poświęca się we wspólnej walce z epidemią z całego serca dziękuję za służbę i pracę, jaką oddaje drugiemu człowiekowi.