76. rocznica Obławy Augustowskiej
11.07.2021
Na Wzgórzu Krzyży w Gibach, miejscu upamiętniającym pomordowanych podczas Obławy Augustowskiej, w niedzielę (11.07) oddano hołd ofiarom tej największej zbrodni dokonanej na Polakach po II wojnie światowej. Uroczystość zorganizował Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 roku, wziął w niej udział wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Obchody 76. rocznicy Obławy Augustowskiej rozpoczęły się w niedzielę mszą świętą polową przy kościele parafialnym w Gibach. List do uczestników uroczystości skierował prezydent Andrzej Duda, a odczytał go minister Adam Kwiatkowski.
Wzgórze Krzyży w Gibach jest upamiętnieniem Ofiar zbrodni i wstrząsającym symbolem. Jest nieustannym wołaniem o prawdę, sprawiedliwość i zadośćuczynienie. (...) Pochylam głowę przed rodakami, którzy walczyli o niepodległą Polskę i zostali zgładzeni z rąk sowieckich okupantów. Łączę się w modlitwie za spokój dusz Zamordowanych. Wspólnie zaświadczamy, że pamięć o Ich męczeństwie zawsze będzie trwać w naszej narodowej świadomości, przekazywana z pokolenia na pokolenie
- napisał prezydent. Obchody w Gibach przygotował specjalnie powołany komitet, w skład którego wchodzi 100 osób reprezentujących 30 różnych instytucji państwowych, samorządowych i społecznych. Honorowy patronat oprócz prezydenta Andrzeja Dudy, objęli Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak oraz Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
- Ofiary Obławy Augustowskiej zostały skazane na wieczną niepamięć, a rodziny ofiar bały się mówić o tej zbrodni, bały się o nią pytać. Ten strach, ten lęk pozostał bardzo długo, prawie do dzisiaj - mówił przewodniczący komitetu poseł Jarosław Zieliński. Dodał także, że zapadła decyzja o utworzeniu Muzeum Obławy Augustowskiej w Domu Turka w Augustowie. 30 czerwca Instytut Pileckiego zakupił zdewastowany obiekt, byłą siedzibę NKWD i UB, miejsce kaźni schwytanych w obławie augustowskiej.
O tym, jak ważna jest pamięć o ofiarach, mówił również w swoim przemówieniu wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. W uroczystości wzięli również udział senator Marek Komorowski, członek zarządu województwa podlaskiego Wiesława Burnos, dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego dr Wojciech Kozłowski, liczna delegacja Instytutu Pamięci Narodowej, wielu przedstawicieli służb mundurowych, harcerze i liczni goście. Homilię podczas mszy świętej wygłosił ks. prałat Stanisław Wysocki - prezes Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 roku.
Zginęli, bo byli Polakami
76 lat temu, 12 lipca 1945 r., oddziały NKWD i Smiersz rozpoczęły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło co najmniej 592 działaczy podziemia niepodległościowego. Operacja nazwana została Obławą Augustowską. Od 30 lat w Gibach podczas rocznicowych uroczystości wspomina się tamte wydarzenia i poległych Polaków. Na początku lat 90. XX wieku na miejscu symbolizującym pochówek zaginionych postawiono 10-metrowy krzyż z napisem: "Zginęli, bo byli Polakami". Na kamiennych tablicach wyryto nazwiska 592 osób zaginionych. Na wzgórzu stoi od niedawna 640 dębowych krzyży.
Białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej od lat prowadzi śledztwo w sprawie obławy. Dotyczy ono zbrodni komunistycznej przeciwko ludzkości. Przyjęto w nim, że w lipcu 1945 r., w nieustalonym dotychczas miejscu, zginęło około 600 osób, zatrzymanych w powiatach augustowskim, suwalskim i sokólskim. Zatrzymali ich żołnierze sowieckiego Kontrwywiadu Wojskowego Smiersz III Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej przy współudziale funkcjonariuszy polskich organów Bezpieczeństwa Publicznego, MO oraz żołnierzy I Armii Wojska Polskiego.
Na podst. PAP