80. rocznica masowych egzekucji w Grabówce
20.06.2021
Według historyków - to była największa zbrodnia niemiecka na Białostocczyźnie. Szacuje się, że w latach 1941 - 1944 niemieccy żandarmi i esesmani w Grabówce rozstrzelali około 16 tysięcy osób: Polaków, Białorusinów, Żydów i jeńców sowieckich. Co roku, przy pomniku upamiętniającym ofiary, spotykają się mieszkańcy gminy Supraśl, historycy, samorządowcy, by uczcić pamięć pomordowanych. W niedzielnych (20.06) uroczystościach wziął również udział wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Uroczystości rozpoczęła polowa msza święta pod przewodnictwem ks. proboszcza parafii pw. Krzyża Świętego w Grabówce ks. Mirosława Matysa. Następnie uczestnicy złożyli kwiaty i znicze pod pomnikiem upamiętniającym ofiary niemieckich zbrodni.
- Bezpośrednich świadków tych wydarzeń z lat 40. jest wokół nas coraz mniej, natomiast naszym obowiązkiem jest przechowywać tę pamięć. Żeby to utrwalone było nie tylko w przekazach historycznych, podręcznikach, ale też w przestrzeni publicznej - mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
8 grudnia 1943 roku w Grabówce niemieccy żołnierze przeprowadzili masową egzekucję. Był to odwet za akcje komórki likwidacyjnej AK, w czasie których zginęli dwaj wysocy rangą niemieccy policjanci (narodowości ukraińskiej) i konfident gestapo.
Rozstrzelano tam wtedy - jak wynika ze źródeł - od 250 do 286 osób; były to osoby wcześniej zatrzymane na Białostocczyźnie (w tym związane z polskim podziemiem, ale nie tylko) i przebywające w białostockim więzieniu.
"Była to jedna z najbardziej krwawych egzekucji podczas okupacji niemieckiej na Białostocczyźnie" - uważa historyk IPN Karol Usakiewicz, autor książki „Grabówka 1941-1944. Masowe egzekucje w świetle relacji świadków”. W niemieckim obwieszczeniu o egzekucji, podpisanym 8 grudnia 1943 roku, osoby stracone opisane były jako "przynależni do warstwy przywódców moralnych polskości" i osądzeni za "dowiedzioną im działalność konspiracyjną na niekorzyść Rzeszy niemieckiej".
Ostatnie egzekucje odbyły się w Grabówce w czerwcu 1944 roku, ale już wiosną Niemcy zaczęli zacierać ślady zbrodni w tym miejscu. Po wojnie, podczas prac ekshumacyjnych, odkryto w Grabówce 17 zbiorowych mogił, tworzących trzy odrębne cmentarze, które znajdują się wokół obecnie stojącego tam pomnika.